Piszę do Was ten list, gdyż chciałbym – jak wielu innych – poznać Was bliżej. Jesteście bardzo interesującą grupą, jednak niełatwo do Was dotrzeć, ponieważ zajmujecie się tylko i wyłącznie sobą. Na wszelkie próby nawiązywania z Wami ko0ntaktu spoglądacie wilkiem. Nie rozumiem Waszego postępowania. Każdy człowiek potrzebuje przyjaciela, przed którym mógłby otworzyć swe serce. Na pewno trudni jest wam żyć bez przyjaźni. Wsze poglądy na temat życia człowieka są już dziś co najmniej nie na miejscu. Dlatego proszę Was… Pomyślcie nad swoim zachowaniem. Spróbujcie odpowiedzieć uśmiechem na uśmiech… Ludzie! Nie patrzcie na człowieka, jak na przekąskę! Jak napisał Różewicz: „Nie zjadajmy się (…), bo nie zmartwychwstaniemy”.
Kraków, 12.04.2004r.
Ludożercy!
Piszę do Was ten list, gdyż chciałbym – jak wielu innych – poznać Was bliżej.
Jesteście bardzo interesującą grupą, jednak niełatwo do Was dotrzeć, ponieważ zajmujecie się tylko i wyłącznie sobą. Na wszelkie próby nawiązywania z Wami ko0ntaktu spoglądacie wilkiem. Nie rozumiem Waszego postępowania. Każdy człowiek potrzebuje przyjaciela, przed którym mógłby otworzyć swe serce. Na pewno trudni jest wam żyć bez przyjaźni. Wsze poglądy na temat życia człowieka są już dziś co najmniej nie na miejscu. Dlatego proszę Was… Pomyślcie nad swoim zachowaniem. Spróbujcie odpowiedzieć uśmiechem na uśmiech…
Ludzie! Nie patrzcie na człowieka, jak na przekąskę! Jak napisał Różewicz: „Nie zjadajmy się (…), bo nie zmartwychwstaniemy”.
Ola
myśle że pomogłam