Napisz list w którym pocieszysz rozpaczającego po smierci syna Dedala.
marzena8 <po prawej stronie> Miejscowość, 8 IV 2010r. <na środku>Drogi Dedalu! <akapit> Na wstępie mojego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić. Jest mi bardzo smutno wiedząc, że straciłeś swojego syna-Ikara. <akapit> Na pewno to nie jest Twoja wina. Ikar Cię nie posłuchał. Dobrze wiedział jakie zagrożenia na niego czekają ... Myślę, że chciał się tylko popisać .... Dedalu nie możesz się tym zadręczać. To była bliska Ci osoba. Jedna pamiętaj! Ostrzegałeś go. Teraz Ikar jest prze Bogach. Dobrze mu tam. <akapit> Drogi Dedalu! Zawsze pamiętaj, że to nie była Twoja wina. Syn Cię nie posłuchał. Otrzyj łzy i pomyśl jak mu tam dobrze... <po prawej stronie> Jeszcze raz pozdrawiam. <po prawej stronie> Podpis
2 votes Thanks 1
Zgłoś nadużycie!
Data / miejscowość . no wiesz . Drogi Dedalu ! Słyszałam o śmierci twojego syna i bardzo przykro mi tego powodu . Nie obwiniaj się przede wszystkim za jego śmierć , ponieważ to od popełnił błąd ... nie posłuchał Cię - gdzie wcale nie sugeruję , że cała wina leży po jego stronie . Był młody , pełny chęci zdobywania przygód ! Poszedł na całość , zapominając o twoich przestrogach . Wiem , że jest Ci przykro , rozpaczasz po jego śmierci - w końcu to twój syn ! Rozumiem twoją rozpacz . Rany w sercu po śmierci do prawdy są głębokie i na zawsze w nim pozostają , jak poważne blizny .
<po prawej stronie> Miejscowość, 8 IV 2010r.
<na środku>Drogi Dedalu!
<akapit> Na wstępie mojego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić.
Jest mi bardzo smutno wiedząc, że straciłeś swojego syna-Ikara.
<akapit> Na pewno to nie jest Twoja wina. Ikar Cię nie posłuchał. Dobrze wiedział jakie zagrożenia na niego czekają ... Myślę, że chciał się tylko popisać .... Dedalu nie możesz się tym zadręczać. To była bliska Ci osoba. Jedna pamiętaj! Ostrzegałeś go. Teraz Ikar jest prze Bogach. Dobrze mu tam.
<akapit> Drogi Dedalu! Zawsze pamiętaj, że to nie była Twoja wina. Syn Cię nie posłuchał. Otrzyj łzy i pomyśl jak mu tam dobrze...
<po prawej stronie> Jeszcze raz pozdrawiam.
<po prawej stronie> Podpis
Drogi Dedalu !
Słyszałam o śmierci twojego syna i bardzo przykro mi tego powodu . Nie obwiniaj się przede wszystkim za jego śmierć , ponieważ to od popełnił błąd ... nie posłuchał Cię - gdzie wcale nie sugeruję , że cała wina leży po jego stronie . Był młody , pełny chęci zdobywania przygód ! Poszedł na całość , zapominając o twoich przestrogach . Wiem , że jest Ci przykro , rozpaczasz po jego śmierci - w końcu to twój syn ! Rozumiem twoją rozpacz . Rany w sercu po śmierci do prawdy są głębokie i na zawsze w nim pozostają , jak poważne blizny .