Napisz list do Zenka od siebie w którym poradzisz mu co ma zrobic? Chodzi o to,że my "gdybaliśmy" i mamy napisać,poradzić mu co ma zrobic...przed ucieczka cos w tym rodzaju :) Pomóżcie!!!! Na Poniedziaaaaalek...
kasiulka4545
Drogi Zenku! data Doszły mnie słuchy że uciekłeś z domu. Nie dziwię się Tobie, bo w koncu Twój ojciec Cie nie chciał , ale wydaje mi się że ucieczka z jedynego miejsca gdzie masz zapewnione bezpieczne miejsce nic nie da. Są inne wyjścia. Możesz spróbowac dogadac się z ojcem. Wtedy może nie musiałbyś popełniac takiego błedu i od nowa zacząłbyś życ razem z tatą. Mógłbyś jeszcze pójśc na policję. Wtedy wyleczyliby Twojego ojca z alkocholizmu. Ale jak widzisz są inne wyjścia niż ucieczka z domu. A podczas takiej decyzji narażasz się na niebezpieczeństwa. Moim zdaniem nie powinienieś zostawiac taty samego, bo nawet jeśli nie potrafi tego okazac to i tak napewno bardzo Cię kocha i martwi się o Ciebie. Radze Ci abyś wrócił do domu i spróbował zadziałac. Zrób to dla swojego taty. Pozdrawiam ..........
25 votes Thanks 21
phoebe0303
Zenku! zanim uciekłeś z domu to powinieneś zastanowić się nad tą decyzją. Wiem że twój ojciec jest pijakiem ale to nie powód żeby odrazu uciekać. to że nie umie tego okazać to nie znaczy że cie nie kocha. spójrz na to inaczej. gdybyś ty był na jego miejscu to napewno martwiłbyś się o swego syna. Teraz twój ojciec mógł to zgłosić na policję i miał byś potem spore kłopoty. są przecież inne rozwiązania a nie odrazu zdecydowałeś się na ucieczke. Mogłeś z nim poromawiać albo poprosić jakiegoś sąsiada niech poprosi lub porozmawia z twoim tatem żeby coś z tym zrobił. choć sama niewiem co bym zrobiła na twoim miejscu bo na nim nie jestem ale napewno bym nie uciekła. moja rada jest taka żebyś wrócił do domu i z nim porozmawiał .......................
Doszły mnie słuchy że uciekłeś z domu. Nie dziwię się Tobie, bo w koncu Twój ojciec Cie nie chciał , ale wydaje mi się że ucieczka z jedynego miejsca gdzie masz zapewnione bezpieczne miejsce nic nie da.
Są inne wyjścia. Możesz spróbowac dogadac się z ojcem. Wtedy może nie musiałbyś popełniac takiego błedu i od nowa zacząłbyś życ razem z tatą. Mógłbyś jeszcze pójśc na policję. Wtedy wyleczyliby Twojego ojca z alkocholizmu. Ale jak widzisz są inne wyjścia niż ucieczka z domu. A podczas takiej decyzji narażasz się na niebezpieczeństwa.
Moim zdaniem nie powinienieś zostawiac taty samego, bo nawet jeśli nie potrafi tego okazac to i tak napewno bardzo Cię kocha i martwi się o Ciebie. Radze Ci abyś wrócił do domu i spróbował zadziałac. Zrób to dla swojego taty.
Pozdrawiam
..........
zanim uciekłeś z domu to powinieneś zastanowić się nad tą decyzją. Wiem że twój ojciec jest pijakiem ale to nie powód żeby odrazu uciekać. to że nie umie tego okazać to nie znaczy że cie nie kocha.
spójrz na to inaczej. gdybyś ty był na jego miejscu to napewno martwiłbyś się o swego syna. Teraz twój ojciec mógł to zgłosić na policję i miał byś potem spore kłopoty. są przecież inne rozwiązania a nie odrazu zdecydowałeś się na ucieczke. Mogłeś z nim poromawiać albo poprosić jakiegoś sąsiada niech poprosi lub porozmawia z twoim tatem żeby coś z tym zrobił.
choć sama niewiem co bym zrobiła na twoim miejscu bo na nim nie jestem ale napewno bym nie uciekła. moja rada jest taka żebyś wrócił do domu i z nim porozmawiał
.......................