Dawno dawno temu w królestwie leżącym na wielkim wzgóżu była sobie królewna. w tym królestwie żył sobie król i królowa którzy mięli córkę o imieniuUrszula. Pewnego dnia w urodziny Urszuli rozpętała się burza i mocno grzmiału pioruny. Po chwili przyleciała wróżka i spełniła trzy życienia ich córki. Ula zarzyczyła sobie by burza ustała, na drugie życzenie zachciała sobie nowej korony ze złota i z róbinami. Trzecie jej pytanie było dziwne poniewarz miała dziesiątki sukienek a zarzyczyła sobie jeszcze jedną.Wróżka spełniła jej trzy życzenia za pomocą różdżki ze srebra. Jak królewna dostała te żeczy to spojrzała w lustro i powiedziała "jestem szczęśliwa". Ale powstała kłutnia poniewarz księżniczka chciała mieć coraz więcej żeczy. Król i królowa zamknęli ksężniczke w pokoju na trzy dni potem wyszła i obiecała sobię że już będzie gżeczna. Wszyscy żyli dłudo i szczęśliwie.
Pewnego dnia kiedy na dworze szalała burza i jeden wielki piorun uderzył w drzewo król zorganizował przyjęcie urodzinowe . Córka z tego przyjęcia się nie ucieczyła i kłótnia się zaczęła . Słysząc to wróżka przyleciała , kilkoma ruchami różdżki wyczarowało lustro , a kiedy goście spojrzeli w nie . Ustała kłotnia , ustała burza i pioruny ustały . Wtedy królewna zmneniła zdanie i urodziny odbyły się . A po tygodniu muwiło o nim całe królestwo . Mam nadzieję , że pomogłam
Dawno dawno temu w królestwie leżącym na wielkim wzgóżu była sobie królewna.
w tym królestwie żył sobie król i królowa którzy mięli córkę o imieniu Urszula.
Pewnego dnia w urodziny Urszuli rozpętała się burza i mocno grzmiału pioruny.
Po chwili przyleciała wróżka i spełniła trzy życienia ich córki. Ula zarzyczyła sobie by burza ustała, na drugie życzenie zachciała sobie nowej korony ze złota i z róbinami.
Trzecie jej pytanie było dziwne poniewarz miała dziesiątki sukienek a zarzyczyła sobie jeszcze jedną.Wróżka spełniła jej trzy życzenia za pomocą różdżki ze srebra.
Jak królewna dostała te żeczy to spojrzała w lustro i powiedziała "jestem szczęśliwa".
Ale powstała kłutnia poniewarz księżniczka chciała mieć coraz więcej żeczy.
Król i królowa zamknęli ksężniczke w pokoju na trzy dni potem wyszła i obiecała sobię że już będzie gżeczna.
Wszyscy żyli dłudo i szczęśliwie.
Pewnego dnia kiedy na dworze szalała burza i jeden wielki piorun uderzył w drzewo król zorganizował przyjęcie urodzinowe . Córka z tego przyjęcia się nie ucieczyła i kłótnia się zaczęła . Słysząc to wróżka przyleciała , kilkoma ruchami różdżki wyczarowało lustro , a kiedy goście spojrzeli w nie . Ustała kłotnia , ustała burza i pioruny ustały . Wtedy królewna zmneniła zdanie i urodziny odbyły się . A po tygodniu muwiło o nim całe królestwo . Mam nadzieję , że pomogłam