Pewnego dnia ja dostałem wiadomość od swojego trenera że jade na zawody biegu leśnego. Strasznie się ucieszyłem i zebrałem to co jest potrzebne czyli:Wode , prowint jeżeli się przedłuży i zgłodnieje , strój na zmiane. Pojechałem najpierw autobusem a potem przesiadłem się na tramwaj.Gdy przyjechałem na miejsce to myślałem tylko o wygranej i o dobrej zabawie. Nagle sędzia krzyknął że na miejsca ustawia się rocznik 1999. Byłem przygotowany na wystrzał i nagle usłyszałem go i wszyscy pobiegli. Aż tu nagle chłopak się przewrócił bo go popchnął inny . Nie wiedziałem co robić czy biec czy go zostawić . Jak go zostawię to nikt mu nie pomoże a jak mu pomoge to przegram. A wię wybrałem pomoc dla tego chłopca i pomogłem mu dojść do mety wszyscy nam bili brawa chociaż że byliśmy ostatnimi. Gdy zaczeli rozdawać nagrody za 3 pierwsze miejsca to już wiedziałem że nie wygram aż tu nagle sędzia wykrzyknął pierwsze miejsce moje imię i się strasznie z tego powodu cieszyłem.
Pewnego dnia ja dostałem wiadomość od swojego trenera że jade na zawody biegu leśnego. Strasznie się ucieszyłem i zebrałem to co jest potrzebne czyli:Wode , prowint jeżeli się przedłuży i zgłodnieje , strój na zmiane. Pojechałem najpierw autobusem a potem przesiadłem się na tramwaj.Gdy przyjechałem na miejsce to myślałem tylko o wygranej i o dobrej zabawie. Nagle sędzia krzyknął że na miejsca ustawia się rocznik 1999. Byłem przygotowany na wystrzał i nagle usłyszałem go i wszyscy pobiegli. Aż tu nagle chłopak się przewrócił bo go popchnął inny . Nie wiedziałem co robić czy biec czy go zostawić . Jak go zostawię to nikt mu nie pomoże a jak mu pomoge to przegram. A wię wybrałem pomoc dla tego chłopca i pomogłem mu dojść do mety wszyscy nam bili brawa chociaż że byliśmy ostatnimi. Gdy zaczeli rozdawać nagrody za 3 pierwsze miejsca to już wiedziałem że nie wygram aż tu nagle sędzia wykrzyknął pierwsze miejsce moje imię i się strasznie z tego powodu cieszyłem.
Myślę że pomogłam :)
Liczę na naj :D