może i budownictwo nie jest najleprzą pracą pod słońcem, ale nie mam zbyt wielkiego wyboru. pracuję w pieknym mieśćie- Warszawie, ale to nie zmienia faktu, że wolałbym, by ktoś pracował dla mnie- a nie ja dla kogoś. budujemy jakiś nowy sklep, który będzie sprzedawał artykuły spożywcze. na dworze jest tak zimno, że poprostu nie da się pracować, ale czy ktoś zwraca na to uwagę? nie. ludzie oczekują od nas tylko tego, żebyśmy robili szybko, tanio i efektywnie. nikogo nic innego nie interesuje. stojąc na dachu patrzę z zazdroscią na ludzi, których stać na nowe auto, zakupy w luksusowych sklepach i możliwosć wyboru swojej pracy. jednak jestem człowiekem pracowitym i wiem, że im szybciej skończę robotę zaplanowana na dany dzień, tym szybciej wróce do domu i usiądę przed telewizor. teraz, chce zarobić na tyle duzo by pojechac na jakąś wycieczke za granicę. nie ważne gdzie i za ile- ważne, że pojade za własnoręcznie zarobione pieniądze.
może i budownictwo nie jest najleprzą pracą pod słońcem, ale nie mam zbyt wielkiego wyboru. pracuję w pieknym mieśćie- Warszawie, ale to nie zmienia faktu, że wolałbym, by ktoś pracował dla mnie- a nie ja dla kogoś. budujemy jakiś nowy sklep, który będzie sprzedawał artykuły spożywcze. na dworze jest tak zimno, że poprostu nie da się pracować, ale czy ktoś zwraca na to uwagę? nie. ludzie oczekują od nas tylko tego, żebyśmy robili szybko, tanio i efektywnie. nikogo nic innego nie interesuje. stojąc na dachu patrzę z zazdroscią na ludzi, których stać na nowe auto, zakupy w luksusowych sklepach i możliwosć wyboru swojej pracy. jednak jestem człowiekem pracowitym i wiem, że im szybciej skończę robotę zaplanowana na dany dzień, tym szybciej wróce do domu i usiądę przed telewizor. teraz, chce zarobić na tyle duzo by pojechac na jakąś wycieczke za granicę. nie ważne gdzie i za ile- ważne, że pojade za własnoręcznie zarobione pieniądze.
;D