Gdy pierwszy raz zobaczyłam słonia byłam zachwycona.To zwierzę jest niesamowicie majestatyczne.Spotkanie z nim było bardzo emocjonujące.Zaprzyjażniłam się z nim i razem ze Stasiem nazwaliśmy go King ,to znaczy król.Był on uwieziony w kamieniołomach .Razem ze Stasiem i Kalim rzucalismy mu jedzenie :melony i inne pyszne afrykańskie owoce.Wydostaliśmy go z tamtąd podkładając ładunek wybuchowy.Jednak potem King wrócił do swojego świata.Ta przygoda była niesamowita i nigdy jej nie zapomnę.
Gdy pierwszy raz zobaczyłam słonia byłam zachwycona.To zwierzę jest niesamowicie majestatyczne.Spotkanie z nim było bardzo emocjonujące.Zaprzyjażniłam się z nim i razem ze Stasiem nazwaliśmy go King ,to znaczy król.Był on uwieziony w kamieniołomach .Razem ze Stasiem i Kalim rzucalismy mu jedzenie :melony i inne pyszne afrykańskie owoce.Wydostaliśmy go z tamtąd podkładając ładunek wybuchowy.Jednak potem King wrócił do swojego świata.Ta przygoda była niesamowita i nigdy jej nie zapomnę.
Mam nadzieję że będzie okej.Pozdro=)