Ania Shirley,urodziła się w Bolinborke, jest szczupłą , rudowłosą dziewczynką. Na twarzy ma liczne piegi. Nie ma rodziców, mieszka w sierocincu. Ma wielką wyobraźnię oraz jest wielce inteligętna. Marzy aby mieć najlepszą przyjaciółkę. Prawdziwą miłość i opiekę spotkała gdy trafiła do domu Mateusza i Maryli................................... SORKA ale nie czytałam dalej, wybacz... pomogłam ile mogłam>>>>>>>>>
Była dość wysoka i bardzo szczupła. Na twarzy, o alabastrowej cerze, widać było piegi. Na ramiona opadały jej dwa, czerwone jak ogień warkocze. Oczy Ani były szarozielone, pełne życia. Niektórzy twierdzili, że ma bardzo ładny, zgrabny nos. Jej podbródek był lekko spiczasty. W wieku młodzieńczym wyróżniała się zgrabną, pełną wdzięku sylwetką. Włosy jej ściemniały, stały się kasztanowe. W dzieciństwie zawsze ubierała się skromnie. Potem już bardziej gustownie.
Ania Shirley,urodziła się w Bolinborke, jest szczupłą , rudowłosą dziewczynką. Na twarzy ma liczne piegi. Nie ma rodziców, mieszka w sierocincu. Ma wielką wyobraźnię oraz jest wielce inteligętna. Marzy aby mieć najlepszą przyjaciółkę. Prawdziwą miłość i opiekę spotkała gdy trafiła do domu Mateusza i Maryli................................... SORKA ale nie czytałam dalej, wybacz... pomogłam ile mogłam>>>>>>>>>
Była dość wysoka i bardzo szczupła. Na twarzy, o alabastrowej cerze, widać było piegi. Na ramiona opadały jej dwa, czerwone jak ogień warkocze. Oczy Ani były szarozielone, pełne życia. Niektórzy twierdzili, że ma bardzo ładny, zgrabny nos. Jej podbródek był lekko spiczasty. W wieku młodzieńczym wyróżniała się zgrabną, pełną wdzięku sylwetką. Włosy jej ściemniały, stały się kasztanowe. W dzieciństwie zawsze ubierała się skromnie. Potem już bardziej gustownie.