Robinson Crusoe jest tytułowym bohaterem powieści. Urodził się w 1632r. w Yorku. Jego ojciec był osadnikiem z Bremy. Nasz bohater miał dwóch starszych braci, obaj zginęli. Jeden oddał życie jako podpułkownik w angielskim wojsku, los drugiego chłopiec zmarł na morzu. Sam bohater mówi o sobie: ”Jako trzeci syn w rodzinie nie byłam przygotowany do żadnego zawodu, od młodości ciągnęło mnie do włóczęgi.” Buntownicza, niepokorna natura sprawiła, że młodzieniec uciekł z domu i zaciągnął się na statek. Następnie spotkało go niepowodzenie, a przed powrotem do domu powstrzymał go wstyd i fałszywa ambicja: „Wyobrażałem sobie śmiech, naigrywanie się sąsiadów i własne zakłopotanie nie tylko przed rodzicami, ale przed każdym napotkanym.” Niechęć do nauki i zarozumialstwo sprawiły, że Robinson stracił okazję, by poznać tajniki żeglowanie: ”Największym nieszczęściem moim było to, że w czasie tych wszystkich przygód nie chciałem zaciągnąć się na poczet majtków(…), mógłbym poznać obowiązki służby marynarza i zostać sternikiem(…) a może kapitanem.” Życie pełne niebezpiecznych przygód zweryfikowało pewność siebie i arogancję bohatera. Dopiero na wyspie ujawniły się zalety podróżnika, dzięki którym mógł przetrwać z dala od cywilizacji. Wśród dzikiej przyrody dzięki zaradności, cierpliwości oraz wytrwałości. Bohater wykorzystywał wszystko, co znalazł na wyspie: „Rok niemal upłynął zanim ostatecznie ukończyłem budowę mojego obwiedzionego palami domostwa(…). Czasem dwa dni mi zbiegły na zrobienie i przyniesienie jednego pala, a dzień na wbicie go w ziemie”. Ciągła praca nad polepszeniem swego położenia skracała czas: „czas ten wypełniłem sobie rozmaitymi zajęciami odpowiednimi dla owej pory, głównie robieniem różnych sprzętów.” Dzięki pracowitości zbudował bezpieczne mieszkanie, ulepił garnki wykonał kompas i kalendarz: ”Na bokach tego słupa nacinałem codziennie jeden karb, a co siódme nacięcie było dwa razy dłuższe od sześciu poprzednich, a pierwszy dzień każdego miesiąca dwa razy tak długi jak nacięcie na dni świąteczne”, ”Uplotłem dużo koszyków, które choć niezbyt zgrabne, to nadawały się do noszenia ziemi lub potrzebnych przedmiotów”. Dzięki inteligencji i zapobiegliwości mógł uprawiać ziemie: ”Po wielu latach po raz pierwszy miał ujrzeć chleb - i to dzieło własnych rąk.” Najciężej było mu znieść samotność: ”Samotność moja srodze mi dopiekła”. Samotność łagodził obecnością oswojonych zwierząt. Robinson mówił o sobie: „Byłem zatwardziałą, bezmyślna, zepsutą istotą jak większa część naszych majtków. Nie czułem w sobie bojaźni bożej w niebezpieczeństwach ani wdzięczności dla Boga za odwrócenie ich ode mnie”. Podczas pobytu na wyspie i czytaniu Pisma Świętego oraz modlitwie nie stracił nadziei na powrót: „wszystko to widocznie jest potrzebne i dzieje się z woli Boga” Robinson Crusoe jest postacią dynamiczną. Moim zdaniem to postać pozytywna, choć na początku powieści popełnia wiele błędów, lecz na wyspie dowiódł, ze jest odważnym wartościowym człowiekiem.
Robinson Kruzoe jest głównym bohaterem powieści Daniela Defoe’a pt.: ,,Przypadki Robinsona Kruzoe”, której akcja toczy się w XVII w. Robinson był najmłodszym synem zamożnego, angielskiego kupca z Yorku, skąd Robinson zresztą pochodził. Miał on odziedziczyć majątek rodziców, ale młodego chłopca nie ciągnęło do kunsztu kupieckiego, lecz do przygód na morzu. Rodzice sprzeciwiali się pomysłom syna. Młody Kruzoe buntując się przeciwko woli rodziny uciekł z domu, by rozpocząć przygodę. Wyruszył z pobliskiego portu Miał wówczas 17 lat. Po wielu różnych przygodach, podczas jednej z morskich podróży statek, na którym płynął Robinson, rozbił się u brzegów bezludnej wyspy. Kruzoe spędził tam ponad 20 lat. Nie wiemy jak Robinson wyglądał, gdy uciekał z domu. Musiał być jednak chłopcem dobrze rozwiniętym fizycznie i odpornym, skoro zniósł trudy marynarskiego życia i ciężką pracę na statku. Późniejsza niewola u Maurów wyrobiło w nim siłę i wytrzymałość. Podczas swojego samodzielnego żywotu na odludziu przybrał wygląd dzikusa: nosił długie włosy i brodę, ubierał się w stroje uszyte z kozich skór, nogi owijał kawałkami futra, a na stopach miał własnoręcznie zrobione chodaki, za to na głowie nosił trójkątną czapę ze skóry. Przez lata doświadczeń na wyspie Robinson nauczył się szyć ubrania, robić narzędzia i broń, budować schronienia a nawet proste meble, polować na zwierzęta i przyrządzać jedzenie. Wszystko to osiągnął dzięki swojej pomysłowości, uporowi i wyobraźni. Po wylądowaniu na wyspie Robinson miał tylko nóż, kilka ziaren pszenicy i rozdarte ubrania. Ucząc się każdego dnia, walcząc z przyrodą i swoją słabością wyuczył się wielu kunsztów i zbudował porządne gospodarstwo. Robinson miał twardy charakter, walczył z przeciwnościami losu, pomimo trudnych chwil jakie przeżył, podczas swojego życia na wyspie. Był nieustępliwy w swych poczynaniach, a gdy sobie coś obiecał zawsze starał się to osiągnąć. Był również odważny, co udowodnił ratując Piętaszka. Stał się także jego oddanym przyjacielem. Pomimo srogiego wyglądu, ,,żelaznego” ciała i twardego charakteru, rozbitek był szlachetnym człowiekiem i miał dobre serce. W gruncie rzeczy miał łagodne usposobienie, ale gdy trzeba było to potrafił nawet zabić. Wielokrotnie płakał tak jak wtedy, gdy umarł jego kozioł i jednocześnie jego wierny przyjaciel Barnaba I, lub wtedy jak znalazł umierającego koziego króla, a także podczas wspomnień o rodzinnym domu. Robinson Kruzoe był wierny ideałom wyuczonym w dzieciństwie. Był bardzo pobożny i posłuszny przykazaniom i słowom Biblii. Pomimo prymitywnego stylu życia na wyspie starał się pielęgnować dobre maniery i zwyczaje, których uczył także Piętaszka. Próbował z powodzeniem obchodzić uroczyście święta, do których był przywiązany. Robinson był bardzo mądrym i inteligentnym człowiekiem. Nie chcąc zatracić swego człowieczeństwa, prowadził kalendarz i pamiętnik, żeby nie upodobnić się zupełnie do dzikich ludzi. Świadczy to o tym, że potrafił wykorzystać wcześniej zdobytą wiedzę, nawet w najtrudniejszych warunkach. W stosunku do innych ludzi Robinson był bardzo uczciwy i honorowy. Dobrym przykładem jest to że bardzo dbał o Piętaszka i traktował go jako swojego przyjaciela. Czuł się bardzo zobowiązany zabrać Hiszpanów z wyspy do Europy. Czekał na nich specjalnie kilka dni, na ile pozwalał żywioł. Bardzo cenił oprócz przyjaźni Piętaszka także swoich zwierzęcych towarzyszy i znajomych z Europu. Maja ocena Robinsona Kruzoe jest bardzo pozytywna. Myślę że jest on wzorem do naśladowania z kilku bardzo ważnych powodów. Będąc rozbitkiem pokazał, że umie dostrzec dobre strony życia będąc nawet w najgorszym położeniu. Dobrym przykładem jest jego wytrwałość i potrafienia cieszenia się z życia. Nieustępliwość w dążeniu do celu do dobry przykład dla wszystkich załamanych życiem, że mimo przeciwności losu można osiągnąć sukces.
Brane z : http://www.sciaga.pl/tekst/59989-60-charakterystyka_robinsona_kruzoe
Robinson Crusoe jest tytułowym bohaterem powieści. Urodził się w 1632r. w Yorku. Jego ojciec był osadnikiem z Bremy. Nasz bohater miał dwóch starszych braci, obaj zginęli. Jeden oddał życie jako podpułkownik w angielskim wojsku, los drugiego chłopiec zmarł na morzu. Sam bohater mówi o sobie: ”Jako trzeci syn w rodzinie nie byłam przygotowany do żadnego zawodu, od młodości ciągnęło mnie do włóczęgi.” Buntownicza, niepokorna natura sprawiła, że młodzieniec uciekł z domu i zaciągnął się na statek. Następnie spotkało go niepowodzenie, a przed powrotem do domu powstrzymał go wstyd i fałszywa ambicja: „Wyobrażałem sobie śmiech, naigrywanie się sąsiadów i własne zakłopotanie nie tylko przed rodzicami, ale przed każdym napotkanym.”
Niechęć do nauki i zarozumialstwo sprawiły, że Robinson stracił okazję, by poznać tajniki żeglowanie: ”Największym nieszczęściem moim było to, że w czasie tych wszystkich przygód nie chciałem zaciągnąć się na poczet majtków(…), mógłbym poznać obowiązki służby marynarza i zostać sternikiem(…) a może kapitanem.” Życie pełne niebezpiecznych przygód zweryfikowało pewność siebie i arogancję bohatera.
Dopiero na wyspie ujawniły się zalety podróżnika, dzięki którym mógł przetrwać z dala od cywilizacji. Wśród dzikiej przyrody dzięki zaradności, cierpliwości oraz wytrwałości. Bohater wykorzystywał wszystko, co znalazł na wyspie: „Rok niemal upłynął zanim ostatecznie ukończyłem budowę mojego obwiedzionego palami domostwa(…). Czasem dwa dni mi zbiegły na zrobienie i przyniesienie jednego pala, a dzień na wbicie go w ziemie”. Ciągła praca nad polepszeniem swego położenia skracała czas: „czas ten wypełniłem sobie rozmaitymi zajęciami odpowiednimi dla owej pory, głównie robieniem różnych sprzętów.” Dzięki pracowitości zbudował bezpieczne mieszkanie, ulepił garnki wykonał kompas i kalendarz: ”Na bokach tego słupa nacinałem codziennie jeden karb, a co siódme nacięcie było dwa razy dłuższe od sześciu poprzednich, a pierwszy dzień każdego miesiąca dwa razy tak długi jak nacięcie na dni świąteczne”, ”Uplotłem dużo koszyków, które choć niezbyt zgrabne, to nadawały się do noszenia ziemi lub potrzebnych przedmiotów”. Dzięki inteligencji i zapobiegliwości mógł uprawiać ziemie: ”Po wielu latach po raz pierwszy miał ujrzeć chleb - i to dzieło własnych rąk.” Najciężej było mu znieść samotność: ”Samotność moja srodze mi dopiekła”. Samotność łagodził obecnością oswojonych zwierząt.
Robinson mówił o sobie: „Byłem zatwardziałą, bezmyślna, zepsutą istotą jak większa część naszych majtków. Nie czułem w sobie bojaźni bożej w niebezpieczeństwach ani wdzięczności dla Boga za odwrócenie ich ode mnie”. Podczas pobytu na wyspie i czytaniu Pisma Świętego oraz modlitwie nie stracił nadziei na powrót: „wszystko to widocznie jest potrzebne i dzieje się z woli Boga”
Robinson Crusoe jest postacią dynamiczną. Moim zdaniem to postać pozytywna, choć na początku powieści popełnia wiele błędów, lecz na wyspie dowiódł, ze jest odważnym wartościowym człowiekiem.
Robinson Kruzoe jest głównym bohaterem powieści Daniela Defoe’a pt.: ,,Przypadki Robinsona Kruzoe”, której akcja toczy się w XVII w. Robinson był najmłodszym synem zamożnego, angielskiego kupca z Yorku, skąd Robinson zresztą pochodził. Miał on odziedziczyć majątek rodziców, ale młodego chłopca nie ciągnęło do kunsztu kupieckiego, lecz do przygód na morzu. Rodzice sprzeciwiali się pomysłom syna. Młody Kruzoe buntując się przeciwko woli rodziny uciekł z domu, by rozpocząć przygodę. Wyruszył z pobliskiego portu Miał wówczas 17 lat. Po wielu różnych przygodach, podczas jednej z morskich podróży statek, na którym płynął Robinson, rozbił się u brzegów bezludnej wyspy. Kruzoe spędził tam ponad 20 lat.
Nie wiemy jak Robinson wyglądał, gdy uciekał z domu. Musiał być jednak chłopcem dobrze rozwiniętym fizycznie i odpornym, skoro zniósł trudy marynarskiego życia i ciężką pracę na statku. Późniejsza niewola u Maurów wyrobiło w nim siłę i wytrzymałość. Podczas swojego samodzielnego żywotu na odludziu przybrał wygląd dzikusa: nosił długie włosy i brodę, ubierał się w stroje uszyte z kozich skór, nogi owijał kawałkami futra, a na stopach miał własnoręcznie zrobione chodaki, za to na głowie nosił trójkątną czapę ze skóry.
Przez lata doświadczeń na wyspie Robinson nauczył się szyć ubrania, robić narzędzia i broń, budować schronienia a nawet proste meble, polować na zwierzęta i przyrządzać jedzenie. Wszystko to osiągnął dzięki swojej pomysłowości, uporowi i wyobraźni. Po wylądowaniu na wyspie Robinson miał tylko nóż, kilka ziaren pszenicy i rozdarte ubrania. Ucząc się każdego dnia, walcząc z przyrodą i swoją słabością wyuczył się wielu kunsztów i zbudował porządne gospodarstwo.
Robinson miał twardy charakter, walczył z przeciwnościami losu, pomimo trudnych chwil jakie przeżył, podczas swojego życia na wyspie. Był nieustępliwy w swych poczynaniach, a gdy sobie coś obiecał zawsze starał się to osiągnąć. Był również odważny, co udowodnił ratując Piętaszka. Stał się także jego oddanym przyjacielem.
Pomimo srogiego wyglądu, ,,żelaznego” ciała i twardego charakteru, rozbitek był szlachetnym człowiekiem i miał dobre serce. W gruncie rzeczy miał łagodne usposobienie, ale gdy trzeba było to potrafił nawet zabić. Wielokrotnie płakał tak jak wtedy, gdy umarł jego kozioł i jednocześnie jego wierny przyjaciel Barnaba I, lub wtedy jak znalazł umierającego koziego króla, a także podczas wspomnień o rodzinnym domu.
Robinson Kruzoe był wierny ideałom wyuczonym w dzieciństwie. Był bardzo pobożny i posłuszny przykazaniom i słowom Biblii. Pomimo prymitywnego stylu życia na wyspie starał się pielęgnować dobre maniery i zwyczaje, których uczył także Piętaszka. Próbował z powodzeniem obchodzić uroczyście święta, do których był przywiązany.
Robinson był bardzo mądrym i inteligentnym człowiekiem. Nie chcąc zatracić swego człowieczeństwa, prowadził kalendarz i pamiętnik, żeby nie upodobnić się zupełnie do dzikich ludzi. Świadczy to o tym, że potrafił wykorzystać wcześniej zdobytą wiedzę, nawet w najtrudniejszych warunkach.
W stosunku do innych ludzi Robinson był bardzo uczciwy i honorowy. Dobrym przykładem jest to że bardzo dbał o Piętaszka i traktował go jako swojego przyjaciela. Czuł się bardzo zobowiązany zabrać Hiszpanów z wyspy do Europy. Czekał na nich specjalnie kilka dni, na ile pozwalał żywioł. Bardzo cenił oprócz przyjaźni Piętaszka także swoich zwierzęcych towarzyszy i znajomych z Europu.
Maja ocena Robinsona Kruzoe jest bardzo pozytywna. Myślę że jest on wzorem do naśladowania z kilku bardzo ważnych powodów. Będąc rozbitkiem pokazał, że umie dostrzec dobre strony życia będąc nawet w najgorszym położeniu. Dobrym przykładem jest jego wytrwałość i potrafienia cieszenia się z życia. Nieustępliwość w dążeniu do celu do dobry przykład dla wszystkich załamanych życiem, że mimo przeciwności losu można osiągnąć sukces.
Brane z : http://www.sciaga.pl/tekst/59989-60-charakterystyka_robinsona_kruzoe