Jurand był właścicielem Spychowa. Ponieważ krzyżacy pozbawili go żony, nienawidził ich z całego serca.
Jego wygląd wzbudzał strach. Poza tym był dobrze zbudowany, miał jasne włosy. Zawsze nosił przy sobie ogromny, żelazny topór.
Był bardzo groźny i jednocześnie odważny. Wzbudzał strach u ludzi. Mimo tego, był bardzo miły i troskliwy dla swoich najbliższych. Jest idelanym dowodem, że za drapieżnym usposobieniem może kryć się odrobina ciepła.
Jurand był właścicielem Spychowa. Ponieważ krzyżacy pozbawili go żony, nienawidził ich z całego serca.
Jego wygląd wzbudzał strach. Poza tym był dobrze zbudowany, miał jasne włosy. Zawsze nosił przy sobie ogromny, żelazny topór.
Był bardzo groźny i jednocześnie odważny. Wzbudzał strach u ludzi. Mimo tego, był bardzo miły i troskliwy dla swoich najbliższych. Jest idelanym dowodem, że za drapieżnym usposobieniem może kryć się odrobina ciepła.
Mam nadzieję, że pomogłam. :)