Napisz charakterystykę Harpagona. ("Skąpiec" Moliera) Ma być nie z internetu, napisane samemu. Z góry dzięki ;]
naaataaa
Harpagon jest głównym bohaterem dramatu Moliera pt. "Skąpiec". Jest on zamożnym sześćdziesięcioletnim mieszkańcem Paryża. Jest wdowcem, wychowującym dwójkę dzieci - Kleanta i Elizę. Mimo swojego wieku był zalotnikiem młodej Marianny. Zajmuje się lichwiarstwem. Harpagon chodzi w niezbyt szykownych strojach, nosi okulary i jest chory na astmę. Jak na swój wiek, jest dość energicznym człowiekiem, lecz posiada niezbyt zgrabną sylwetkę. Główną cechą Harpagona jest jego chorobliwe skąpstwo. Nie kocha swoich dzieci, pragnie jak najszybciej się ich pozbyć i to w taki sposób, aby nie wydać ani grosza na ich przyszłe życie. Traktuje dzieci jak pasożyty, które musi, niestety, żywić i ubierać. Elizę wbrew jej woli postanawia wydać za bogatego starca, Anzelma, bo ten nie żąda posagu. Gościom żałuje jedzenia i picia, każe dawać im je dopiero wtedy, gdy poproszą. Drugą okropną cechą skąpca jest jego bezduszność. Publicznie upokarza swoje dzieci, nie zważając na ich uczucia. O Elizie mówi, że jest 'złym zielskiem'. Kleanta bezwzględnie pozbawia złudzeń, kiedy ten przyznaje się do swej miłości, i bezczelnie oświadcza, że to on, a nie syn ożeni się z Marianną. Ludzkich uczuć brakuje mu również w stosunku do swoich sług i zwierząt. Jego konie są głodzone, a służący bici. Harpagon jest również bardzo naiwny. Gdy Walery prawi mu komplementy, by zbliżyć się do Elizy, we wszystko mu wierzy. Tak samo, gdy Frozyna mówi mu o dziwnych upodobaniach Marianny. Kolejną cechą, spowodowaną zapewne miłością do pieniędzy jest podejrzliwość. Jest gotów oskarżyć o kradzież nawet własne dzieci. Przeszukuje Strzałkę w celu upewnienia się, że niczego nie ukradł, bo tak bardzo boi się o swoją szkatułkę. W kontaktach z ludźmi Harpagon jest niemiły, niekulturalny i arogancki. To wszystko sprawia, że dzieci go nienawidzą i życzą mu rychłej śmierci, a pozostali albo nim gardzą, albo się z niego śmieją. Skąpiec sądzi, że ludzie mają go za prawego i dobrego człowieka. Fakt, że trudni się lichwiarstwem, stara się utrzymać w wielkiej tajemnicy, ma więc pośrednika. Gdy Jakub wyjawia Harpagonowi, co mówią o nim w mieście, starzec reaguje wściekłością, nie uważa, by opinia o nim była w pełni zasłużona. Według mnie, Harpagon jest nieszczęśliwym człowiekiem, w którym nikt nie dostrzega zalet, nawet jeśli je ma. Myśli, że pieniądze dają szczęście i można za nie wszystko kupić, lecz się myli. Życie niczego Harpagona nie uczy, prawdopodobne nic nie jest w stanie go już zmienić, skoro nawet na wieść, że jego dzieci szczęśliwe wezmą ślub, mówi: "A ja pójdę uściskać kochaną szkatułkę". "Skąpiec" powinien być dla wszystkich ostrzeżeniem, przed chorobą jaką jest zamiłowanie do pieniądza.
1 votes Thanks 2
andrzejton
Harpagon- jest osoba w podeszłym wieku. Jest bogatym i chciwym człowiekiem. Żałuję wszystkiego sobie i swoim dzieciom. Sam chodzi w ubraniach brudnych i podertych. Zawsze uważa, że jeżeli jedzenia starcza dla ośmiu osób to również i starcza dla sześciu osób. Na wszystkim oszczędza sobie i przede wszystkim swoim dzieciom. Dzieci jego Go nie kochają i życzą mu śmierci żeby jak najszybciej zmarł to by jego majątek odziedziczyli. Pozdrawiam Andrzej.
Harpagon chodzi w niezbyt szykownych strojach, nosi okulary i jest chory na astmę. Jak na swój wiek, jest dość energicznym człowiekiem, lecz posiada niezbyt zgrabną sylwetkę.
Główną cechą Harpagona jest jego chorobliwe skąpstwo. Nie kocha swoich dzieci, pragnie jak najszybciej się ich pozbyć i to w taki sposób, aby nie wydać ani grosza na ich przyszłe życie. Traktuje dzieci jak pasożyty, które musi, niestety, żywić i ubierać. Elizę wbrew jej woli postanawia wydać za bogatego starca, Anzelma, bo ten nie żąda posagu. Gościom żałuje jedzenia i picia, każe dawać im je dopiero wtedy, gdy poproszą.
Drugą okropną cechą skąpca jest jego bezduszność. Publicznie upokarza swoje dzieci, nie zważając na ich uczucia. O Elizie mówi, że jest 'złym zielskiem'. Kleanta bezwzględnie pozbawia złudzeń, kiedy ten przyznaje się do swej miłości, i bezczelnie oświadcza, że to on, a nie syn ożeni się z Marianną. Ludzkich uczuć brakuje mu również w stosunku do swoich sług i zwierząt. Jego konie są głodzone, a służący bici.
Harpagon jest również bardzo naiwny. Gdy Walery prawi mu komplementy, by zbliżyć się do Elizy, we wszystko mu wierzy. Tak samo, gdy Frozyna mówi mu o dziwnych upodobaniach Marianny.
Kolejną cechą, spowodowaną zapewne miłością do pieniędzy jest podejrzliwość. Jest gotów oskarżyć o kradzież nawet własne dzieci. Przeszukuje Strzałkę w celu upewnienia się, że niczego nie ukradł, bo tak bardzo boi się o swoją szkatułkę.
W kontaktach z ludźmi Harpagon jest niemiły, niekulturalny i arogancki. To wszystko sprawia, że dzieci go nienawidzą i życzą mu rychłej śmierci, a pozostali albo nim gardzą, albo się z niego śmieją. Skąpiec sądzi, że ludzie mają go za prawego i dobrego człowieka. Fakt, że trudni się lichwiarstwem, stara się utrzymać w wielkiej tajemnicy, ma więc pośrednika. Gdy Jakub wyjawia Harpagonowi, co mówią o nim w mieście, starzec reaguje wściekłością, nie uważa, by opinia o nim była w pełni zasłużona.
Według mnie, Harpagon jest nieszczęśliwym człowiekiem, w którym nikt nie dostrzega zalet, nawet jeśli je ma. Myśli, że pieniądze dają szczęście i można za nie wszystko kupić, lecz się myli. Życie niczego Harpagona nie uczy, prawdopodobne nic nie jest w stanie go już zmienić, skoro nawet na wieść, że jego dzieci szczęśliwe wezmą ślub, mówi: "A ja pójdę uściskać kochaną szkatułkę". "Skąpiec" powinien być dla wszystkich ostrzeżeniem, przed chorobą jaką jest zamiłowanie do pieniądza.
Pozdrawiam Andrzej.