zacząć tzreba od; Pewnego dnia .... następnie gdzie się udał.... jak go nazywali i dlaeczgo... opis jego cech plus cech jego rumaka... oczywiescie zewnetrzne i wewnetrzne,,, nastepnie jakoś historyjke na jego temat np. ujrzał niewiaste w rekach zbojow, wiec postanowil pomoc, ale ona sie zmnienia w ogra po zmierzchu. Eliksir trzeba jej dostarczyc, rumak (ktory mowi) wie gdzie to - u zlego czarnoksieznika, ktory zada mu 5 zadan i otzryma jesli je spelni to czego chce.... potem slub i finito
Działo sie to bardzo dawno temu w małej wsi zwanej Leksamin.Wszystkim mieszkańcą było tam dobże i nikt nie narzekał na nadużywanie władzy przez króla .Ale sielanka nie trwała długo pewnego dzia w wiosce pojawił sie tajemniczy potwór który porywał ludzi.Król wyznaczył wysokął nagrodę temu co złapie stwora
.Wielu dzielnych śmiałkówpoległo przy starciu z potworem.Lecz pewnego dzia pojawił sie książę na białym rumaku i powiedział że on rozprawi sie z poczwarą.Gdy doszło do starcia księcia z stworem stwór machnoł ręką i silnym uderzeniem zżucił z konia rycerza gdy już wydawało sie że rycerz został pokonany nagle swór padł u jego stóp.Okazało sie że jego dzielne i męskie serce pokonało tak wielkiego ochydłego głupiego brzytkiego popieprzonego stwora
zacząć tzreba od; Pewnego dnia ....
następnie gdzie się udał.... jak go nazywali i dlaeczgo... opis jego cech plus cech jego rumaka... oczywiescie zewnetrzne i wewnetrzne,,, nastepnie jakoś historyjke na jego temat np. ujrzał niewiaste w rekach zbojow, wiec postanowil pomoc, ale ona sie zmnienia w ogra po zmierzchu. Eliksir trzeba jej dostarczyc, rumak (ktory mowi) wie gdzie to - u zlego czarnoksieznika, ktory zada mu 5 zadan i otzryma jesli je spelni to czego chce.... potem slub i finito
Działo sie to bardzo dawno temu w małej wsi zwanej Leksamin.Wszystkim mieszkańcą było tam dobże i nikt nie narzekał na nadużywanie władzy przez króla .Ale sielanka nie trwała długo pewnego dzia w wiosce pojawił sie tajemniczy potwór który porywał ludzi.Król wyznaczył wysokął nagrodę temu co złapie stwora
.Wielu dzielnych śmiałkówpoległo przy starciu z potworem.Lecz pewnego dzia pojawił sie książę na białym rumaku i powiedział że on rozprawi sie z poczwarą.Gdy doszło do starcia księcia z stworem stwór machnoł ręką i silnym uderzeniem zżucił z konia rycerza gdy już wydawało sie że rycerz został pokonany nagle swór padł u jego stóp.Okazało sie że jego dzielne i męskie serce pokonało tak wielkiego ochydłego głupiego brzytkiego popieprzonego stwora