Pierwszym argumentem potwierdzającym tezę jest to, że człowiek często staje przed ciężkim wyborem. Może on wycisnąc piętno na naszym przyszłym życie . Nie wiemy którą decyzję podjąć , która będzie właściwa, a która nie ? Przykładem są zakochane w sobie postacie Antygony i hejmona z ksiązki pt" Antygona".Hajmon nie wyobrażał sobie dalszego życia bez ukochanej i tak jak ona popełnił samobójstwo. Antygona kierowała się sercem (miłością do brata) i nie mogła postąpić wbrew temu, co czuła. Godziłoby to w jej system wartości i przeczyło sumieniu.
Kolejnym argumentem jest to, że człowiek czasem czuje się jakby ktoś sterował jego życiem. Stara się wtedy udowodnić, że cos takiego nie ma wcale miejsca. Znów odwołam sie do książki " Antygona",
kilka postaci dramatu decyduje się ponieść śmierć z własnej ręki. Ten desperacki akt stanowi bunt wobec tego, co nieuniknione, sprzeczne z ich koncepcją życia. Jest to ostateczna próba zachowania wolności.
Trzecim argumentem jest to, że czasem jeden człowiek może stać sie przyczyną wielu zmartwień u wielu osób. Sam może nie zdawać sobie z tego sprawy, ale może też zrobić to celowo. Przykładem jest Kreon z ksiązki pt " Antygona" Jego wyrok staje się przyczyną nieszczęścia całej rodziny królewskiej.
Pozdrawiam mam nadzieję że poomogłem . jakby co to wal na privka to ci cos tam jeszcze pomogę :)
Pierwszym argumentem potwierdzającym tezę jest to, że człowiek często staje przed ciężkim wyborem. Może on wycisnąc piętno na naszym przyszłym życie . Nie wiemy którą decyzję podjąć , która będzie właściwa, a która nie ? Przykładem są zakochane w sobie postacie Antygony i hejmona z ksiązki pt" Antygona".Hajmon nie wyobrażał sobie dalszego życia bez ukochanej i tak jak ona popełnił samobójstwo. Antygona kierowała się sercem (miłością do brata) i nie mogła postąpić wbrew temu, co czuła. Godziłoby to w jej system wartości i przeczyło sumieniu.
Kolejnym argumentem jest to, że człowiek czasem czuje się jakby ktoś sterował jego życiem. Stara się wtedy udowodnić, że cos takiego nie ma wcale miejsca. Znów odwołam sie do książki " Antygona",
kilka postaci dramatu decyduje się ponieść śmierć z własnej ręki. Ten desperacki akt stanowi bunt wobec tego, co nieuniknione, sprzeczne z ich koncepcją życia. Jest to ostateczna próba zachowania wolności.
Trzecim argumentem jest to, że czasem jeden człowiek może stać sie przyczyną wielu zmartwień u wielu osób. Sam może nie zdawać sobie z tego sprawy, ale może też zrobić to celowo. Przykładem jest Kreon z ksiązki pt " Antygona" Jego wyrok staje się przyczyną nieszczęścia całej rodziny królewskiej.
Pozdrawiam mam nadzieję że poomogłem . jakby co to wal na privka to ci cos tam jeszcze pomogę :)