Napisac Opowiadanie o chorobie babci z opisem moich wrazen ! Pomocy !!
Żaba997
Niedawno dotarły do mnie drastyczne wieści . Moja babcia , z którą mieszkam i dzielę jeden dom ciężko zachorowała . Nie jest to żadna grypa , czy jakiś wirus, to miażdżyca. Z dnia na dzień mój własny dom , przepełniony szczęściem i radością stał się ponurym miejscem , bez serca . Rodzice płakali po kątach , a mi nie było wiadomo co konkretnie oznacza słowo miażdżyca. Włączyłam komputer i wyszukałam dokładnego znaczenia danego słowa . Wieści nie były zadowalające . Okazało się , że jeden z członków mojej rodziny jest ciężko i nieuleczalnie chory . W organizmie mojej babci było to już dość wysokie stadium choroby . Czułam się okropnie . Jestem osobą, która nie wyraża uczuć i wszystko dusi w sobie , bardzo rzadko płaczę ale w tej chwili łzy same pchały się do oczu . W danej chwili do pokoju weszła mama , żuciłam się jej na szyję i obie zaczęłyśmy płakać. Niedługo po tym babcia zmarła . Byłam do niej mocno przywiązana dlatego bolało mnie to nagłe rozstanie. Nasz dom nie będzie już nigdy pełen takiej radości jaką dawało mu serce mojej babci . Starałam się :) Opowieść ściśle związana z moim życiem , nie żaden plagiat :)