Napisać list na min 2 strony co najbardziej cenie a co najbardziej nielubie BARDZO PROSZE O POMOC!!!!!!!
bartoszek
Droga kolezanko...pisze do ciebie poniewaz nasz kontakt w ostatnim czasie zdecydowanie ulegl pogorszeniu.wiąże sie to z tym iz wiele sytuacji i twoich zachowan bardzo negatywnie wplynelo na moja opinie o kolezenstwie i zadawaniu sie z toba...bardzo mi przykro ze tak sie stalo i dlatego doszlam do wniosku ze aby nie bylo nie jasnych sytuachji co do naszej znajomosci wyjasnie tobie co mam ci do zarzocenia i co mi w tobie przeszkadza.otoz zaczne od tego ze nie nawidze chamstwa i obludy,klamstwa i braku pokory.w ostqtnimi czasy twoje zachowanie zmienilo sie drametralnie.wszedzie gdzie nie poszlysmy zachowywalas sie tak jak bys czula pogarde do wszystkich napotkanych na swojej drodze ludzi.bylas nie mila dla ekspedientki w sklepie,wygarnelas jej ze do jej obowiazkow nalezy obsluzenie ciebie w krolewski sposob bo klient nasz pan.w markecie zauwarzywszy kilkoro bawiacych sie dzieci nazwalas wstretnymi,zle wychowanymi bachorami,zupelnie bez powodu.gdy zobaczylas Age ktorej rzekomo nienawidzisz padlas jej w ramiona niczym najleprzemu przyjacielowi a przeciez 2 dni temu zyczylas jej smierci...nie rozumiem twojego zlego zachowania.jest mi bardzo przykro ze tak sie zmienilas.nie chce z toba utrzymywac kontaktow poniewaz cenie sobie szczere osoby majace w serzach chocby odrobine dobroci czym ty nie mozesz sie ostatnio pochwalic.i jeszcze ta pogarda...ludzi trzeba traktowac z szacunkiem,niewazne w jakim przedziale wiekowym i niewazne jaki zawod by wykonywali.bo to ludzie.trzeba wytezyc troche umysl i zastanowic sie dlaczego jest tak a nie inaczej ze tak sie zachowuja czy prowadza inny styl zycia od twojego.kiedys bylas blyskotliwa i dobra.nie wiem co stalo sie w twoim zyciu takiego ze nosisz w sobie tyle goryczy ale blagam cie...zmien sie dla siebie samej bo w przeciwnym razie ta obluda i zlosc "spali cie od srodka".to tyle co mialam ci do powiedzenia.odnosnie twojego nagannego postepowania.mysle ze mnie zrozumiesz i pojmniesz iz nie w zlej wierze ci mowie o twoich wadach.pozdrawiam k.....