Napisać list do kolezanki w którym opowiem : - że byłam na wycieczce rowerowej z przyjaciółmi - w trakcie wycieczki zrobiliśmy piknik na łące - po pikniku okazało sie że zgubiłam kluczyk od roweru - na szczęście kluczyk był w kasku i znalazł go jej przyjaciel - następnie pojechaliśmy na gospodarstwo naszego kolegi Filipa - zwiedzaliśmy gospodarstwo i widzieliśmy zwierzęta ( świnie , konie , kury ) - zrobiłam sobie zdjęcia na koniu razem z przyjaciółmi - w drodze powrotnej zepsuł mi sie rower i pomógł mi przyjaciel
potrzebuje to na dzisiaj!!! z góry dzięki
maciek1020
[Droga Ewelino! [Bielsko-Biała 12.04.2010 [ Na początku mego listu serdecznie Cię witam i pozdrawiam. Co u Ciebie słychać? Bo u mnie wszystko w porządku. [Wczoraj byłam na wycieczce rowerowej z przyjaciółmi; Filip,Ania i Gabi. Ania wzięła ze sobą dużo jedzenia ,więc postanowiliśmy urządzić piknik na łące,na której pasły się krowy i rosło wiele pięknych kwiatów. Po uczcie zauważyłam, że nie mam kluczyka od roweru. Byłam bardzo zdenerwowana i wpadłam w panikę,lecz na szczęście znalazł go nasz przyjaciel Filip. Zguba była w moim kasku...Następnie pojechaliśmy na gospodarstwo do Filipa. Zwiedzając zobaczyliśmy tam wiele zwierząt np. kury,kozy,gęsi,kaczki, konia i słodkie króliczki. Później zrobiłam sobie zdjęcie na koniu wraz z moimi przyjaciółmi. Wyszło śliczne! Jak do mnie przyjedziesz to Ci je pokaże. Kiedy wracaliśmy zepsuł mi się rower,lecz pomógł mi go naprawić mój przyjaciel. Nieźle się przy tym wybrudziliśmy i dostaliśmy przez to w domu od mamy ochrzan. Dzień spędzony z przyjaciółmi był bardzo cudowny. [Niestety muszę już kończyć list. Przesyłam buziaczki i przyjeżdżaj tutaj jak najszybciej! [Pozdrawiam Marta.
[ Na początku mego listu serdecznie Cię witam i pozdrawiam.
Co u Ciebie słychać? Bo u mnie wszystko w porządku.
[Wczoraj byłam na wycieczce rowerowej z przyjaciółmi; Filip,Ania i Gabi. Ania wzięła ze sobą dużo jedzenia ,więc postanowiliśmy urządzić piknik na łące,na której pasły się krowy i rosło wiele pięknych kwiatów. Po uczcie zauważyłam, że nie mam kluczyka od roweru. Byłam bardzo zdenerwowana i wpadłam w panikę,lecz na szczęście znalazł go nasz przyjaciel Filip. Zguba była w moim kasku...Następnie pojechaliśmy na gospodarstwo do Filipa. Zwiedzając zobaczyliśmy tam wiele zwierząt np. kury,kozy,gęsi,kaczki, konia i słodkie króliczki. Później zrobiłam sobie zdjęcie na koniu wraz z moimi przyjaciółmi. Wyszło śliczne! Jak do mnie przyjedziesz to Ci je pokaże. Kiedy wracaliśmy zepsuł mi się rower,lecz pomógł mi go naprawić mój przyjaciel. Nieźle się przy tym wybrudziliśmy i dostaliśmy przez to w domu od mamy ochrzan. Dzień spędzony z przyjaciółmi był bardzo cudowny.
[Niestety muszę już kończyć list. Przesyłam buziaczki i
przyjeżdżaj tutaj jak najszybciej!
[Pozdrawiam Marta.