na niemiecki- napisz opowiadanie o wakacyjnej przygodzie zwiazanej z podrozowaniel autostopem,ktora zaowocowala ciekawa znajomoscia.
200-250 słów:P
daje troche punktow wiec napiszcie mi to starannie :P a i mozecie napisac mniej wiecej po polsku tlumaczenie :P uwagam zgłaszam!! pzdr
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Vor 5 Jahren, in den Sommerferien, entschied ich mich für eine Reise nach Poznań. Ich stellte die Landkarten zusammen, machte Einkäufen und packte einen Rucksack ein. Ich war fast fertig! Aber ich musste noch eine günstige Zugverbindungen finden. Es war schon spät – das war Montag. Ich hatte Absicht am Mittwoch zu fahren. Ich versuchte einen Zeitplan in Netz finden. Aber ich konnte ihn nicht finden! Ich geriet in Panik. „Was soll ich tun?“ meinte ich. Ich war entschlossen. Ich musste nach Poznań fahren! Das war meine geträumte Reise. Ich beschloss, dass ich... per Anhalter fahre. Das war verrückte Idee!
Also, am Mittwoch fuhr ich mit dem Bus nach Krakau und dort suchte ich einen Glück. Ich stand schon 30 Minuten auf der Straße mit ausgestrecktem Daumen. Ich wollte schon weinen. Aber ich stand weiter. Endlich, als ich gerade ins Cafe gehen wollte, hielt neben mir ein roter Wagen an. Drin saß ein lächelnd Jung. Er fragte mir, wohin ich reisen will. Ich antwortete, dass ich nach Poznań fahre. Damals sagte er, dass er mich bis Wrocław abholen konnte. Ich dankte ihm. Ich steige ein. Ich erfuhr, dass er Adam auf Name hat. Ich stellte mich auch vor. Wir unterhielten sehr, sehr lang. Ich erfuhr auch, dass er 20 km von mir wohnt! Er sagte, dass er Jura in Krakau studiert. Er erzählte mir sehr interessant über Studium. Wir verstanden uns gut. Wir tauschten Telefonnummer. Ich fühlte, dass ich ein wahrer Freund fand. Richtig, seitdem sind wir Freuden!
Als ich in Wroclaw war, übernachtete ich im Hotel. Diese Stad giefiel mir sehr. Ich machte viele Fotos.
Am Freitag fuhr ich weiter. Diesmal wählte ich den Zug und fuhr ich glücklich nach Poznań. Dort war ich von Sehenswürdigkeiten begeistert.
Das war tolle Sommerferien!
5 lat temu, na wakacjach zdecydowałam się na podróż do Poznania. Zgromadziłam mapy, zrobiłam zakupy, spakowałam plecak. Byłam prawie gotowa! Ale musiałam jeszcze znaleźć korzytsne poąłczenia pociagów. Było już późno – to był poniedziałek. Miałam zamiar pojechac w środę. Spróbowałam zanaleźć w internecie rozkład jazdy. Ale nie mogłam go znaleźć! Wpadłam w panikę, „co powinna robić?” zastanawiałam się. Byłam zdeterminowana. Musiałam pojechac do Poznania! To była moja wymarzona podróż. Zdecydowałam, że pojadę... autostopem. To był szalony pomysł!
Więc, w środę pojechałam autobusem do Krakowa i tam szukałąm szczęścia. Stałam 30 min na ulicy z wyciągniętym kciukiem. Chciałam już płakać. Ale stałam dalej. W końcu, gdy chciałam juz pójść do kawiarni, zatrzymało isę obok mnie jakies czerwone auto. W środku siedział uśmiechnięty chłopak. Zapytał mnie, dokąd chcie podrózować. Odpowiedziałam, że do Poznania. Wtedy on powiedział, ze moze mnie podsadzić do Wrocławia. Podziękowałam mu. Wsiadłam. Dowiedziałam się, że ma na imię Adam. Również się przedstawiłam, bardzo, bardzo długo rozmawialiśmy. Dowiedziałam się też, że mieszka zaledwie 20 km ode mnie! Studiował mówił, ze studiuje prawo w Krakowie. Bardzo intersujaco opowiadał o studiach. Dobrze się rozumieliśmy. Wymieniliśmy się numerami tel. czułam, zę znalazłąm prawdziwego przyjaciela. To prawda, od teraz ejsteśmy przyjaciółmi.
Kiedy byłam we Wrocławiu, nocwałam w hotelu. To miasto bardzo mi się podobało. Zrobiłam wiele zdjeć.
W piątek pojechałam dalej. Tym razem wybrałam pociąg i pojechałam szczęśliwie do Poznania. Tam byłam zachwycona zabytkami.
To były wspaniałe wakacje!