Opisz po angielsku jedną straszną lub dziwną historię ze swojego życia, używając czasów present simple i present continuous.
Jeśli mozna, proszę też o przetłumaczenie jej. Z góry dziekuje ;))))
paluli753
One day in holiday, I was in Jurrasic Park. I was with my friends. It was so foggy. We were watching artificial dinosaurs. We were bought souvenirs when, suddenly, we heard horrible noise. We came from a big and old house. We were very scared. We saw a horrible man. He was wearing a grey jacket. He was very pale. He has a long and dishevelled hair. The ghost has horrible glance. He was coming up to us. Suddenly, there was a second scream and the ghost disappeared. We ran out of the house. We phoned the police. They didn't belive us. In the end everyone thought it was probably a joke. We don't agree- we tkink it was the ghost. Pewnego dnia w wakacje ja byłam w Jurajskim parku. Byłam z moimi przyjaciółmi. Było bardzo mglisto. My oglądaliśmy sztuczne dinozaury. My kupowaliśmy pamiątki kiedy nagle usłyszeliśmy przerażające dźwięki. My pobiegliśmy do dużego i starego domu. My byliśmy bardzo wystraszeni. Zobaczyliśmy przerażającego mężczyzne. Był ubrany w szary płaszcz. Był bardzo blady. Miał długie i rozczochrane włosy. Duch miał przerażające spojrzenie. On zbliżał się do nas. Nagle my zaczęliśmy krzyczeć i duch zniknął. My wybiegliśmy z domu. Zadzwoniliśmy po policje. Oni nie uwierzyli nam. Na koniec wszyscy uznali to za żart. My tak nie sądzimy- to był duch.
Pewnego dnia w wakacje ja byłam w Jurajskim parku. Byłam z moimi przyjaciółmi. Było bardzo mglisto. My oglądaliśmy sztuczne dinozaury. My kupowaliśmy pamiątki kiedy nagle usłyszeliśmy przerażające dźwięki. My pobiegliśmy do dużego i starego domu. My byliśmy bardzo wystraszeni. Zobaczyliśmy przerażającego mężczyzne. Był ubrany w szary płaszcz. Był bardzo blady. Miał długie i rozczochrane włosy. Duch miał przerażające spojrzenie. On zbliżał się do nas. Nagle my zaczęliśmy krzyczeć i duch zniknął. My wybiegliśmy z domu. Zadzwoniliśmy po policje. Oni nie uwierzyli nam. Na koniec wszyscy uznali to za żart. My tak nie sądzimy- to był duch.
Licze na naj... :*