Musze ułożyć piosenkę na zakończenie roku szkolnego. Ma to być piosenka 'Baśka' Wilków. Oczywiście, zamiast oryginalnych imion w piosence, maja być imiona naszych nauczycieli. Ich imiona to: Adriana - uczy angielskiego; Vader (tak mówimy na pana , on to lubi, więc może być;) uczy informatyki; Agnieszka- od polskiego; Maria - od chemii; Marzena- matematyka; Agata- geografia; Maria- biologia; Piotr - od historii; Rafał- WF; Ania- WF; Sebastian- niemiecki; Jola- fizyka; Basia- WOS; Marcin- ksiądz; Renata- sztuka. Liczę na ciekawe pomysły. W refrenie może być zawarte jakieś życzenie dla Nich, bo to koniec 3 klasy. Bardzo proszę o pomoc. Pomysły 'na odwal' będą od razu zgłaszane. (przedmiot wpisałam obojętny, bo nie wiem co;p)
uskaa933
Renata miała fajny głos Adriana styl, a Vader coś, co lubię, Rafał biega cudnie, Nawet tuż po Ani zgubie Z Agnieszką można było dziennik kraść Chociaż wiem, że miała zrobić to tylko jeden raz Maria - dobro, Marcin mnie Zagłaskałby na śmierć Marzena była OK.
Ref.: Piękne jak okręt są Piotra dziewczyny Rzadko samotne, słodkie jak maliny
Z Agatą w Hollywood Z Baśką nigdy nie było tak samo Jola zimna jak lód, Więc daliśmy jej miód. Wszystko mogliśmy od Sebastiana brać - tak jak od Marii, Ale oni chcieli tylko jedynkę dać. Wszyscy onieśmielają mnie, i wszyscy są ok.
Adriana styl, a Vader coś, co lubię,
Rafał biega cudnie,
Nawet tuż po Ani zgubie
Z Agnieszką można było dziennik kraść
Chociaż wiem, że miała zrobić to tylko jeden raz
Maria - dobro, Marcin mnie
Zagłaskałby na śmierć
Marzena była OK.
Ref.:
Piękne jak okręt
są Piotra dziewczyny
Rzadko samotne, słodkie jak maliny
Z Agatą w Hollywood
Z Baśką nigdy nie było tak samo
Jola zimna jak lód,
Więc daliśmy jej miód.
Wszystko mogliśmy od Sebastiana brać - tak jak od Marii,
Ale oni chcieli tylko jedynkę dać.
Wszyscy onieśmielają mnie, i wszyscy są ok.
:D:D:D:D