Musze na 17.05. napisać opowiadanie pt. ,, Zachował się jak prawdziwy rycerz" Z góry dzięki. <3
Karolcia446
To w utworach romantycznych na nowo odżywają zapomniane legendy rycerskie. Bohaterami stają się ludzie średniowiecza – waleczni rycerze, ale również ich piękne i wyniosłe damy oraz wierni giermkowie. Niewiarygodne opowieści o rycerskich czynach pozwalały romantykom na popuszczenie wodzy fantazji. Przykładem jest „Konrad Wallenrod” –powieść poetycka Adama Mickiewicza. „Macie, bowiem wiedzieć, że dwa są sposoby walczenia. Trzeba być lisem i lwem.” Nicolo di Bernardo dei Macchiawelli Za pomocą tego motta autor zilustrował sytuację moralną głównego bohatera. Losy Konrada Wallenroda poznajemy głównie z Pieśni Wajdeloty, śpiewanej przez przebranego za żebraka Halbana. To pieśń o Walterze Alfie, Litwinie, który jako dziecko schwytany został przez krzyżaków i wychowany przez wielkiego mistrza. Miłości do ojczyzny nauczył go wówczas jeniec Halban. Podczas kolejnej wojennej potyczki Alf wraz z Halbanem przeszedł na stronę rodaków. Alf poślubił córkę księcia Kiejstuta, Aldonę, lecz „szczęścia w domu nie zaznał, bo go nie było w ojczyźnie”. Dostał się znowu do obozy krzyżackiego podstępem zdobył władze wielkiego mistrza. Ostatecznej zemsty dokonał, prowadząc wojnę z Litwą niedbale i z wielką szkodą dla krzyżaków. Po klęsce tajny trybunał zdemaskował Konrada i skazał go na śmierć. Konrad żegna się z Aldoną, wyjawia sędzią pobudki swego czynu i –popełnia samobójstwo. Tak kończą się losy człowieka, który ponad wszystko ukochał ojczyznę, płakał jej łzami i cierpiał jej cierpieniem. Drogo okupił zwycięstwo nad wrogiem –swoją miłością, życiem i honorem, gdyż musiał wybrać między honorem a zwycięstwem nad krzyżakami. Dzieje się, bowiem tak, że metoda, jaką obiera Konrad jest jedynym sposobem walki z wrogiem, lecz to metoda niegodna prawego rycerza. Wallenrod musiał kłamać i dokonać zdrady -a takie czyny nie mieszczą się w kodeksie rycerskim. Gdyby jednak postępował etycznie, stanął do walki twarzą w twarz z krzyżakami –poniósłby klęskę i zaprzepaścił przyszłość ojczyzny. Tak, więc Konrad Wallenrod poświęcił swój honor, a być może i zbawienie, gdyż był chrześcijaninem a grzeszył, –lecz nie mógł tego uniknąć i w tym tkwi tragizm mickiewiczowskiego bohatera, dla którego ważny był honor, lecz nie mógł postąpić z honorem.
Nicolo di Bernardo dei Macchiawelli
Za pomocą tego motta autor zilustrował sytuację moralną głównego bohatera. Losy Konrada Wallenroda poznajemy głównie z Pieśni Wajdeloty, śpiewanej przez przebranego za żebraka Halbana. To pieśń o Walterze Alfie, Litwinie, który jako dziecko schwytany został przez krzyżaków i wychowany przez wielkiego mistrza. Miłości do ojczyzny nauczył go wówczas jeniec Halban. Podczas kolejnej wojennej potyczki Alf wraz z Halbanem przeszedł na stronę rodaków. Alf poślubił córkę księcia Kiejstuta, Aldonę, lecz „szczęścia w domu nie zaznał, bo go nie było w ojczyźnie”. Dostał się znowu do obozy krzyżackiego podstępem zdobył władze wielkiego mistrza. Ostatecznej zemsty dokonał, prowadząc wojnę z Litwą niedbale i z wielką szkodą dla krzyżaków. Po klęsce tajny trybunał zdemaskował Konrada i skazał go na śmierć. Konrad żegna się z Aldoną, wyjawia sędzią pobudki swego czynu i –popełnia samobójstwo. Tak kończą się losy człowieka, który ponad wszystko ukochał ojczyznę, płakał jej łzami i cierpiał jej cierpieniem. Drogo okupił zwycięstwo nad wrogiem –swoją miłością, życiem i honorem, gdyż musiał wybrać między honorem a zwycięstwem nad krzyżakami. Dzieje się, bowiem tak, że metoda, jaką obiera Konrad jest jedynym sposobem walki z wrogiem, lecz to metoda niegodna prawego rycerza. Wallenrod musiał kłamać i dokonać zdrady -a takie czyny nie mieszczą się w kodeksie rycerskim. Gdyby jednak postępował etycznie, stanął do walki twarzą w twarz z krzyżakami –poniósłby klęskę i zaprzepaścił przyszłość ojczyzny. Tak, więc Konrad Wallenrod poświęcił swój honor, a być może i zbawienie, gdyż był chrześcijaninem a grzeszył, –lecz nie mógł tego uniknąć i w tym tkwi tragizm mickiewiczowskiego bohatera, dla którego ważny był honor, lecz nie mógł postąpić z honorem.