Harry - Popularność mi nie przeszkadza. Jestem przecież czarodziejem i mogę w każdej chwili stać się niewidzialnym. Mogę też zmienić się w zwykłego mugola. Nikt mnie w tedy nie rozpozna i nie żąda autografu.
R.- Czy masz przyjaciół?
Harry - Oczywiście, że mam. Jednym z moich najlepszych przyjaciół jest Ron. Dowiedziałem się od niego wiele o świecie czarodziei, o którym wcześniej nie miałem zielonego pojęcia. Przyjaźnię się też z Hermioną, chociaż wcześniej wydawała mi się przemondrzała jak wszystkie dziewczyny. Póżniej okazało się, że jest wspaniała i można na nią liczyć.
R.- W jakiej szkole się uczysz?
Harry- W Hogwarcie- szkole dla czarodziei- jest dużo klasówek - egzaminów. Wszyscy się nimi przejmują, bo przecież trzeba wiele umieć, żeby być czarodziejem. I nie da się ściągać- podczas egzaminów działają specjalne zabezpieczenia.
R.- Jaki jest cel twojej wizyty w Polsce?
Harry- Nie mogę zdradzić głównego celu mojej wizyty w Polsce. To jest tajemnica. Poza tym chciałbym zwiedzić miejsca związane z magią. Byłem już na Łysej Górze, gdzie spotykały się podobno wasze czarownice. Sprawdzę też, czy nie zachowały się jakieś dzieła mistrza Twardowskiego. Wiele o nim słyszałem w naszej szkole.
R.- Życzę powodzenia i miłego pobytu w naszym kraju. Do zobaczenia.
0 votes Thanks 0
arabrab852
Wywiad z Wandą Chotomską -ile miała pani lat gdy zaczęła pisać? -pisać zaczęłam z ciekawości. czytać umiałam już jako czterolatka. czytałam wiersze pana Brzechwy, pana Tuwima i od początku dręczyło nie pytanie ,,jak oni to robią?''. a ponieważ myślałam, że do towarzyszenia wierszy potrzebny jast zapas rymów, pracowicie gromadziłam w zeszytach różne ,,rymy-dymy-zimy ''. i nic z tego nie wychodziło. dopiero znacznie później zrozumiałam, że ,,rymy to tak jak guziki, na które zapina się wierszyki''. a pierwszy wiersz napisałam gdy miałam 7 lat. - czy trudniej jest pisać dla dzieci czy dla dorosłych? - a może moje pisanie nie jest tylko dla dzieci? ciągle słyszę, że dorośli także czytają moje książki. i to nie tylko ci któż mają dzieci. być może dla dzieci można czytać tak, żeby dorośli nie nudzili się podczas czytania. - trudno być poetką? - nigdy nie mówiłam o sobie, że jestem poetką. Mój zawód to pisarka. oprócz wierszy napisałam sporo opowiadań, bajek, legend, powieści, audycji radiowych, sztuk teatralnych, scenariuszy filmowych i telewizyjnych. i nie jest dla mnie ważne czy piszę wierszem czy prozą. ważne jest to czym piszę i co chcę czytelnikom przekazać.
Reporter- Czy popularność Ci nie przeszkadza?
Harry - Popularność mi nie przeszkadza. Jestem przecież czarodziejem i mogę w każdej chwili stać się niewidzialnym. Mogę też zmienić się w zwykłego mugola. Nikt mnie w tedy nie rozpozna i nie żąda autografu.
R.- Czy masz przyjaciół?
Harry - Oczywiście, że mam. Jednym z moich najlepszych przyjaciół jest Ron. Dowiedziałem się od niego wiele o świecie czarodziei, o którym wcześniej nie miałem zielonego pojęcia. Przyjaźnię się też z Hermioną, chociaż wcześniej wydawała mi się przemondrzała jak wszystkie dziewczyny. Póżniej okazało się, że jest wspaniała i można na nią liczyć.
R.- W jakiej szkole się uczysz?
Harry- W Hogwarcie- szkole dla czarodziei- jest dużo klasówek - egzaminów. Wszyscy się nimi przejmują, bo przecież trzeba wiele umieć, żeby być czarodziejem. I nie da się ściągać- podczas egzaminów działają specjalne zabezpieczenia.
R.- Jaki jest cel twojej wizyty w Polsce?
Harry- Nie mogę zdradzić głównego celu mojej wizyty w Polsce.
To jest tajemnica. Poza tym chciałbym zwiedzić miejsca związane z magią. Byłem już na Łysej Górze, gdzie spotykały się podobno wasze czarownice. Sprawdzę też, czy nie zachowały się jakieś dzieła mistrza Twardowskiego. Wiele o nim słyszałem w naszej szkole.
R.- Życzę powodzenia i miłego pobytu w naszym kraju. Do zobaczenia.
-ile miała pani lat gdy zaczęła pisać?
-pisać zaczęłam z ciekawości. czytać umiałam już jako czterolatka. czytałam wiersze pana Brzechwy, pana Tuwima i od początku dręczyło nie pytanie ,,jak oni to robią?''. a ponieważ myślałam, że do towarzyszenia wierszy potrzebny jast zapas rymów, pracowicie gromadziłam w zeszytach różne ,,rymy-dymy-zimy ''. i nic z tego nie wychodziło. dopiero znacznie później zrozumiałam, że ,,rymy to tak jak guziki, na które zapina się wierszyki''. a pierwszy wiersz napisałam gdy miałam 7 lat.
- czy trudniej jest pisać dla dzieci czy dla dorosłych?
- a może moje pisanie nie jest tylko dla dzieci? ciągle słyszę, że dorośli także czytają moje książki. i to nie tylko ci któż mają dzieci. być może dla dzieci można czytać tak, żeby dorośli nie nudzili się podczas czytania.
- trudno być poetką?
- nigdy nie mówiłam o sobie, że jestem poetką. Mój zawód to pisarka. oprócz wierszy napisałam sporo opowiadań, bajek, legend, powieści, audycji radiowych, sztuk teatralnych, scenariuszy filmowych i telewizyjnych. i nie jest dla mnie ważne czy piszę wierszem czy prozą. ważne jest to czym piszę i co chcę czytelnikom przekazać.