Muszę napisać wywiad z Antygoną ale nie wiem jak . proszę pomoście ; d
iSuperKamil
Możesz popytać ją ile znaczy dla niej brat, że tak postąpiła dlaczego go pochowała, czy nie boi się kary, co myśli o decyzji króla
TY:Dzień dobry, udzieli pani mi odpowiedzi na kilka pytań? A: Tak, oczywiście. TY:Dziękuje, więc co pani myśli o decyzji króla w sprawie postępowania z ciałem pani brata? A: Było to bardzo niesprawiedliwe, król postąpił jakby nie miał serca... TY:Ile znaczy dla pani brat? A: Co za głupie pytanie, jasne, że kocham swojego brata bardzo mocno. TY:I dlatego pani zdecydowała się go pochować? A:Tak, nie mogłam zostawić jego ciała na pożarcie. TY:Nie boi się pani kary za swój czyn? A:Nie, wykonałam swoje zadanie i to było najważniejsze. TY:Miejmy nadzieję, że sprawa rozstrzygnie się pozytywnie. Dziękuje. A: Dziękuje, do widzenia.
dlaczego go pochowała, czy nie boi się kary, co myśli o decyzji króla
TY:Dzień dobry, udzieli pani mi odpowiedzi na kilka pytań?
A: Tak, oczywiście.
TY:Dziękuje, więc co pani myśli o decyzji króla w sprawie postępowania z ciałem pani brata?
A: Było to bardzo niesprawiedliwe, król postąpił jakby nie miał serca...
TY:Ile znaczy dla pani brat?
A: Co za głupie pytanie, jasne, że kocham swojego brata bardzo mocno.
TY:I dlatego pani zdecydowała się go pochować?
A:Tak, nie mogłam zostawić jego ciała na pożarcie.
TY:Nie boi się pani kary za swój czyn?
A:Nie, wykonałam swoje zadanie i to było najważniejsze.
TY:Miejmy nadzieję, że sprawa rozstrzygnie się pozytywnie. Dziękuje.
A: Dziękuje, do widzenia.