Muszę napisać opowiadanie na temat mój najciekawszy dzień z ferii zimowych mogłoby to być (ale nie musi) dzień kiedy byłam w kinie z koleżanką na filmie ciacho
aga11121
Pewnego dnia ferii zadzwoniłam do Kasi, aby zaprosić ją do kina. Nie miała żadnych innych planów, więc się zgodziła. W południe przyszłam po nią i wspólnie wybrałyśmy najciekawszy z granych tamtego dnia filmów. Nosił on tytuł: "Ciacho". Seans zaczynał się o godzinie 18. Kiedy zostało nam tylko pół godziny do rozpoczęcia filmu wyszłyśmy z domu. Weszłyśmy do kina, zostawiłyśmy kurtki i ruszyłyśmy na salę. Szybko odszukałyśmy przydzielone nam miejsca. Były to miejsca na balkonie. Siedziałyśmy obok siebie czkając na rozpoczęcie filmu. Była to komedia, więc śmiałyśmy się, ale ie na tyle głośno, by przeszkadzać innym. Po skończonym seansie w świetnych humorach wróciłyśmy do domów.
Mam nadzieję, że się przyda ;)
Liczę na naj ;)