NayaaPLWymarzone wakacje spędziłabym w kilku miejscach. Przez pierwsze 2 tygodnie pojechałabym do Niemiec, zwiedziła Monachium i Berlin. Poszła na mecz ukochanego Bayernu Monachium. No i zwiedzała bym, nie ominęła bym też jakiegoś klubu techno, jest tam ich mnóstwo. Po dwóch tygodniach chciałabym jechać do Japonii. Oh, tam to by było. Mam nadzieję, że trafiłabym w czasie na jakiś koncert, to bym poszła się wybawić porządnie. Ale pierwsze, co bym zrobiła, to poszłabym do restauracji zamówić sushi i napić się sake. Potem na zakupy. Kupiłabym kupę ciuchów, takich barwnych, kolorowych, takich, jakich w Polsce ciężko dostać, mam już pomysły. Z zakupów to też jeszcze jakieś dobre słuchawki, czy coś innego z elektroniki. No i płytę mojego ulubionego zespołu oraz pamiątki. No i oczywiście zwiedzałabym miasta. Poszłabym też do salonu gier wideo, na takie skakane tańce na wzór w monitorze. Chciałbym spędzić w Japonii cały miesiąc, no może ze 3 tygodnie. Potem do Hong Kongu. Zwiedziłabym oczywiście całe miasto, pobuszowała po sklepach, pokupowała jakieś fajne rzeczy. Na pewno chciałbym wjechać na dach lub najwyższe piętro "Bank of ASIA", jeśli byłoby to możliwe. I z góry, z tak ogromnego budynku podziwiać miasto. Poszłabym też oczywiście na dyskotekę, tam mają z tego co wiem świetne kluby disco. W Hong Kongu chciałabym być 2 tygodnie. No i tak wyobrażam sobie moje wymarzone wakacje, które mam nadzieję- kiedyś się spełnią.
0 votes Thanks 0
KaaaamilW wakacje bardzo chciałbym wybrać się do Egiptu. Egipt to państwo położone w północno-wschodniej Afryce. Jest tam cały czas gorąco. Woda nagrzewa się od słońca i można cały dzień przebywać w wodzie jednak wiem, że jest to niezdrowe. Opalanie to też element rozrywki. Jednak ten kraj to nie tylko błękitne morze i złocista plaża. To również spędzanie aktywnego trybu życia w postaci zwiedzania zabytków. Według mnie najbardziej interesującą budowlą jest Piramida Cheopsa i koniecznie chciałbym ją zobaczyć! Najsławniejsze budowle to: Wiszący Kościół, Wielki Sfinks, Kamień Memnona oraz Aleja Sfinksów. Po przyjeździe na miejsce mieszkałbym w wielkim hotelu, przed którym znajdowałby się ogromny basen. W środku hotelu powinny znajdować się kręgle, stół do ping- ponga razem z wyposażeniem i inne atrakcje. Moim marzeniem jest również poznanie tam Egipcjanki, która opowiedziałaby mi o ich kulturze i obyczajach. Uważam, że Egipt to bardzo interesujący i ciekawy kraj. Ciekawe jak by to było tam mieszkać? Chyba ten upał nie wpływałby mi na dobre samopoczucie... Mam nadzieję, że w przyszłości tam pojadę.