Milczysz, milczysz! wiem teraz, jam Cię teraz zbadał,
Zrozumiałem, coś Ty jest i jakeś Ty władał. -
Kłamca, kto Ciebie nazywał miłością,
Ty jesteś tylko mądrością.
Ludzie myślą, nie sercem, Twych dróg się dowiedzą;
Myślą, nie sercem, składy broni Twej wyśledzą -
Ten tylko, kto się wrył w księgi,
W metal, w liczbę, w trupie ciało,
Temu się tylko udało
Przywłaszczyć część Twej potęgi.
Znajdzie truciznę, proch, parę,
Znajdzie blaski, dymy, huki,
Znajdzie prawność, i złą wiarę
Na mędrki i na nieuki.
Myślom oddałeś świata użycie,
Serca zostawiasz na wiecznej pokucie,
Dałeś mnie najkrótsze życie
I najmocniejsze uczucie. -
Ach, iskrą tylko!
Czym jest me życie?
Ach, jedną chwilką!
Lecz te, co jutro rykną, czym są dzisiaj gromy?
Iskrą tylko.
Czym jest wieków ciąg cały, mnie z dziejów wiadomy?
Jedną chwilką.
Z czego wychodzi cały człowiek, mały światek?
Z iskry tylko.
Czym jest śmierć, co rozprószy myśli mych dostatek?
Jedną chwilką.
Czym był On, póki światy trzymał w swoim łonie?
Iskrą tylko.
Czym będzie wieczność świata, gdy On go pochłonie?
Jedną chwilką.
Głos z lewej strony
Wsiąść muszę
Na duszę
Jak na koń,
Goń! goń
W cwał, w cwał!
Głos z prawej
Co za szał!
Brońmy go, brońmy,
Skrzydłami osłońmy
Skroń
Chwila i iskra, gdy się przedłuża, rozpala -
Stwarza i zwala.
Śmiało, śmiało! tę chwilę rozdłużmy, rozdalmy,
Śmiało, śmiało! tę iskrę rozniećmy, rozpalmy -
Teraz - dobrze - tak. Jeszcze raz Ciebie wyzywam,
Jeszcze po przyjacielsku duszę Ci odkrywam.
Milczysz, - wszakżeś z Szatanem walczył osobiście?
Wyzywam Cię uroczyście.
Nie gardź mną, ja nie jeden, choć sam tu wzniesiony.
Jestem na ziemi sercem z wielkim ludem zbratan,
Mam ja za sobą wojska, i mocy, i trony;
Jeśli ja będę bluźnierca,
Ja wydam Tobie krwawszą bitwę niźli Szatan:
On walczył na rozumy, ja wyzwę na serca.
Jam cierpiał, kochał, w mękach i miłości wzrosłem;
Kiedyś mnie wydarł osobiste szczęście,
Na własnej piersi ja skrwawiłem pięście,
Przeciw Niebu ich nie wzniosłem.
PYTANIA DO TEKSTU
a) jak konrad określa samego siebie
b) co mówi o swojej twórczości , o sojej mocy?
c) jak określa boga , czego żąda od boga
d) do czego zmierza konrad, co pragnie osiągnąć
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
a) Konrad porównuje swoją osobę do Boga, a wręcz stawia się ponad nim. Stwierdza także, że potrafi on kochać jak nikt inny co ma na myśli wypowiadając poniższą sentencję
"
Dałeś mnie najkrótsze życie
I najmocniejsze uczucie. - "
Jest przekonany, że jest w stanie "pokonać" Boga w bitwie na serca, uczucie.
Ma przez to na myśli, że kocha swój naród bardziej niż Bóg ludzkość.
b) Konrad swoją twórczość określa jako wieczną, taką, która nigdy nie przemije. Jego moc miłości także jest ogromna w jego własnym przekonaniu.
c) Konrad w swoim monologu zwanym Improwizacją posuwa się za daleko oskarżając Boga o władanie jedynie rozumem. W dobie romantyzmu zdanie
"Kłamca, kto Ciebie nazywał miłością, Ty jesteś tylko mądrością." jest największą obelgą jaką można rzucić pod adresem Bożym, bluźnierstwem. Romantycy uznawali za najwyższą wartość uczucie i stawiali je ponad umysłem.
Konrad żąda od Boga by ten oddał mu część swojej władzy, władzy nad duszami. Jest zachłanny i zaślepiony rządzą władzy. Pierw prosi Boga by ten sprowadził wolność i wybawienie na jego naród, prosi o sprawiedliwość i równość, a następnie "prosi" o władze zwierzchnią, tym samym sam sobie zaprzecza.