Drogi Przyjacielu! W moim liście chciałbym opowiedzieć Ci, co spowodowało zmianę mojej decyzji oraz co skłoniło mnie do powrotu do Róży. W czasie mojej podróży Ziemia była miejscem, gdzie spotkałem kilka osób, od których bardzo dużo się nauczyłem i zrozumiałem na czym polega przyjaźń. Przyjaźnić można się tylko z kimś, kto jest oswojony, bliski. Taka właśnie jest moja Róża, róża o której tyle Ci opowiadałem. Kiedyś wydawała mi się, że jest zarozumiała, pyszna lecz to tylko pozory. Tak naprawdę jest delikatna i słaba. Udaje tylko silną, by ochronić się przed światem i odstraszyć wszelkie zagrożenia. Wydawała mi wiele rozkazów, lecz teraz wiem, że chciała bym się nią zaopiekował. Za bardzo wsłuchiwałem się w jej słowa, a nie zauważałem gestów. Spotkałem na Ziemi wiele róż podobnych do mojej - wręcz identycznych- jednak wiem, że wyglądają tak samo tylko z zewnątrz. W środku każda róża to zupełnie inny kwiat. Moja Róża jest tylko moja, oswojona przeze mnie. To ja się nią opiekowałem, podlewałem, pielęgnowałem. Wracam do niej, gdyż chcę być przy niej i zrozumiałem, że nie chcę i nie mogę bez niej żyć. To wszystko uświadomił mi Lis, którego również oswoiłem, lecz on pozostanie moim przyjacielem pomimo, iż będziemy daleko od siebie. Jego spotkanie było jednym z lepszych elementów mojej wędrówki. Dwie rady, które przekazał mi Lis pozostaną w mej pamięci. Przekażę je teraz Tobie byś dzięki tym radom znalazł prawdziwego przyjaciela wśród otaczających Cię ludzi. Oto hasła wypowiedziane przez Lisa: "Język to źródło nieporozumień", "Jedynie sercem można wszystko jasno poznać. To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem". Dzięki tym radom zrozumiałem siebie i Różę. Dziękuję Ci za baranka i wszystko,co dla mnie zrobiłeś. Pozostaniesz w mej pamięci już na zawsze. Życzę Ci szczęścia i radości. Żegnaj!
Drogi Przyjacielu!
W moim liście chciałbym opowiedzieć Ci, co spowodowało zmianę mojej decyzji oraz co skłoniło mnie do powrotu do Róży.
W czasie mojej podróży Ziemia była miejscem, gdzie spotkałem kilka osób, od których bardzo dużo się nauczyłem i zrozumiałem na czym polega przyjaźń. Przyjaźnić można się tylko z kimś, kto jest oswojony, bliski. Taka właśnie jest moja Róża, róża o której tyle Ci opowiadałem. Kiedyś wydawała mi się, że jest zarozumiała, pyszna lecz to tylko pozory. Tak naprawdę jest delikatna i słaba. Udaje tylko silną, by ochronić się przed światem i odstraszyć wszelkie zagrożenia. Wydawała mi wiele rozkazów, lecz teraz wiem, że chciała bym się nią zaopiekował. Za bardzo wsłuchiwałem się w jej słowa, a nie zauważałem gestów. Spotkałem na Ziemi wiele róż podobnych do mojej - wręcz identycznych- jednak wiem, że wyglądają tak samo tylko z zewnątrz. W środku każda róża to zupełnie inny kwiat. Moja Róża jest tylko moja, oswojona przeze mnie. To ja się nią opiekowałem, podlewałem, pielęgnowałem. Wracam do niej, gdyż chcę być przy niej i zrozumiałem, że nie chcę i nie mogę bez niej żyć.
To wszystko uświadomił mi Lis, którego również oswoiłem, lecz on pozostanie moim przyjacielem pomimo, iż będziemy daleko od siebie. Jego spotkanie było jednym z lepszych elementów mojej wędrówki. Dwie rady, które przekazał mi Lis pozostaną w mej pamięci. Przekażę je teraz Tobie byś dzięki tym radom znalazł prawdziwego przyjaciela wśród otaczających Cię ludzi. Oto hasła wypowiedziane przez Lisa: "Język to źródło nieporozumień", "Jedynie sercem można wszystko jasno poznać. To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem". Dzięki tym radom zrozumiałem siebie i Różę.
Dziękuję Ci za baranka i wszystko,co dla mnie zrobiłeś. Pozostaniesz w mej pamięci już na zawsze. Życzę Ci szczęścia i radości. Żegnaj!