Mam takie zadanie Napisz co zrobic w wypadku ukaszenia przez zmije
maryska283
Najlepiej bylo by wyssac jad w bardzo szybkim tepie. Miejsce gdzie zostaalo ukoszenia obwiazac aby jad nie przedostal sie do krwi.
0 votes Thanks 0
Laston
Właściwe postępowanie: obmycie miejsca ukąszenia, aby usunąć jad znajdujący się na powierzchni skóry. Nadaje się do tego woda, lub nadmanganian potasu, z którego można też zrobić okład
unieruchomienie chorego. Dotyczy to zwłaszcza ukąszonej części ciała. Ogranicza to rozprzestrzenianie się jadu – praca mięśni przyspiesza bowiem krążenie i ułatwia wchłanianie. Chorego najlepiej położyć na plecach.
założenie opaski uciskowej powyżej miejsca ukąszenia. Jeśli miejscem ugryzienia jest przedramię, opaskę zakładamy na ramię, zaś w razie ukąszenia stopy - owijamy udo. Opaskę zakładamy w taki sposób, żeby hamowała odpływy krwi żylnej w kierunku serca, lecz żeby nie zatrzymywała dopływu krwi tętniczej. Dwa końce opaski przekładamy przez pętlę i zaciskamy tak, by kończyna przybrała barwę sino-czerwoną. Pod skórą powinny uwidocznić się żyły. Tętno jednak musi zostać wyczuwalne. Sprawdzamy je na grzbiecie stopy (miedzy I i II kością śródstopia) albo nadgarstku. Opaska uciskowa zapobiega przedostaniu się jadu do krwiobiegu, a poza tym powoduje wzrost ciśnienia w podwiązanych naczyniach, co wywołuje krwawienia z rany i wypłynięcie na zewnątrz pewnej części jadu. Dzięki opasce zyskuje się tez na czasie i enzymy znajdujące się w tkankach mają szansę rozkładać jad. Ucisk można zdjąć tylko na zlecenie lekarza.
wezwanie pogotowia lub natychmiastowe przetransportowanie chorego do szpitala w celu podania surowicy (należy ją podać przed upływem 24 godzin od ukąszenia)
okrycie chorego kocem dla utrzymania ciepła (jad może wywołać wstrząs)
baczne obserwowanie tętna i oddechu poszkodowanego
Czego absolutnie NIE ROBIMY w przypadku ukąszenia żmii: nie rozcinamy rany
nie wysysamy w żaden sposób jadu. Nie ma to wpływu na ratowanie chorego, a może spowodować zagrożenie dla osoby ratującej
nie wstrzykujemy nic w ukąszoną kończynę (chyba, że mamy surowicę i potrafimy zrobić zastrzyk)
nie podajemy żadnych płynów (chociaż niektórzy dopuszczają, a nawet zalecają podanie czarnej gorącej kawy)
0 votes Thanks 0
angella141
-usztywnić miejsce ukąszenia -obmyć np. wodą -założyć opaskę uciskową (lub bandaż jeśli nie ma się opaski) -ZADZWONIĆ NA POGOTOWIE LUB SAMEMU JECHAĆ DO SZPITALA punkt ostatnni najważniejszy!!
obmycie miejsca ukąszenia, aby usunąć jad znajdujący się na powierzchni skóry. Nadaje się do tego woda, lub nadmanganian potasu, z którego można też zrobić okład
unieruchomienie chorego. Dotyczy to zwłaszcza ukąszonej części ciała. Ogranicza to rozprzestrzenianie się jadu – praca mięśni przyspiesza bowiem krążenie i ułatwia wchłanianie. Chorego najlepiej położyć na plecach.
założenie opaski uciskowej powyżej miejsca ukąszenia. Jeśli miejscem ugryzienia jest przedramię, opaskę zakładamy na ramię, zaś w razie ukąszenia stopy - owijamy udo. Opaskę zakładamy w taki sposób, żeby hamowała odpływy krwi żylnej w kierunku serca, lecz żeby nie zatrzymywała dopływu krwi tętniczej.
Dwa końce opaski przekładamy przez pętlę i zaciskamy tak, by kończyna przybrała barwę sino-czerwoną. Pod skórą powinny uwidocznić się żyły. Tętno jednak musi zostać wyczuwalne. Sprawdzamy je na grzbiecie stopy (miedzy I i II kością śródstopia) albo nadgarstku.
Opaska uciskowa zapobiega przedostaniu się jadu do krwiobiegu, a poza tym powoduje wzrost ciśnienia w podwiązanych naczyniach, co wywołuje krwawienia z rany i wypłynięcie na zewnątrz pewnej części jadu. Dzięki opasce zyskuje się tez na czasie i enzymy znajdujące się w tkankach mają szansę rozkładać jad.
Ucisk można zdjąć tylko na zlecenie lekarza.
wezwanie pogotowia lub natychmiastowe przetransportowanie chorego do szpitala w celu podania surowicy (należy ją podać przed upływem 24 godzin od ukąszenia)
okrycie chorego kocem dla utrzymania ciepła (jad może wywołać wstrząs)
baczne obserwowanie tętna i oddechu poszkodowanego
Czego absolutnie NIE ROBIMY w przypadku ukąszenia żmii:
nie rozcinamy rany
nie wysysamy w żaden sposób jadu. Nie ma to wpływu na ratowanie chorego, a może spowodować zagrożenie dla osoby ratującej
nie wstrzykujemy nic w ukąszoną kończynę (chyba, że mamy surowicę i potrafimy zrobić zastrzyk)
nie podajemy żadnych płynów (chociaż niektórzy dopuszczają, a nawet zalecają podanie czarnej gorącej kawy)
-obmyć np. wodą
-założyć opaskę uciskową (lub bandaż jeśli nie ma się opaski)
-ZADZWONIĆ NA POGOTOWIE LUB SAMEMU JECHAĆ DO SZPITALA
punkt ostatnni najważniejszy!!