Mam bardzo ważne pytanie XD Mam 12 lat 6 lutego połamałam palec (dokładnie kciuk, paliczek dalszy i bliższy) 10 lutego miałam 2h operację i włożyli mi trzy druty Kirchnera. Przez dwa dni dostawałam kroplówki przeciw bólowe i na trzeci dzień po kontroli wyszłam do domu. Nosiłam gips przez 5 tygodni.17 zdjęli gips i zrobili RTG po czym wyjeli druty ( palec trochę krwawił ale nie bolał). Lekarz kazał na drugi dzień pomoczyć w ciepłej wodzie żeby gaziki same odleciały ( nie na siłę) i ćwiczyć znaczy zginąć go. No i dziś pomoczyłam tego palca, gaziki odleciały, ale nie mogłam go zgiąć ( bałam się ale też nie mogłam i czy może pierwszy raz trzeba temu palcu pomóc go zgiąć) Bardzo,bardzo proszę o szybko odpowiedź!!!! Dam każdą sumę punktów za pomocną odpowiedź!!
Nattyk
Może spróbuj powoli go zginać z pomocą , ale najlepiej było by jakbyś pojechała do szpitala bo może być to cos poważnego