Lepiej By Było, gdyby tę paczkę zmyła fala oceanu - tak czy nie? (rozprawka, 3 argumenty) Szybko bo to na jutro ;) O latarniku
p4ulink4
[akapit] Ostatnio na lekcji j. polskiego przerabialiśmy lekturę pt. Latarnik. Od tamtego czasu zastanawiam się nad tym, jak potoczyłby się los Skawińskiego, gdyby paczkę z polskimi książkami zmyła fala ocenu. W swojej pracy dokonam rozważeń na ten temat. [akapit]Po pierwsze, Skawiński bardzo tęsknił za swoją ojczyzną, jednak tą tęsknotę trzymał gdzieś głęboko w środku. Kiedy otrzymał polskie książki poczuł wzruszenie i nie mógł odnaleźć się w tym co czuje. Poczuł jeszcze większe cierpienie i jeszcze większą tęsknotę za Polską. [akapit]Drugim argumentem jest to, że gdyby Skawiński nie otrzymał książek spełniłby swoje obowiązki w pracy. Przez "zaczytanie się" latarnik popadł w roztargnienie i nie zapalił latarni, przez co stał się nie odpowiedzialny w swoim zawodzie. Książki tak go zaciekawiły, że stracił poczucie czasu i nie zwracał uwagi na to, co musi wykonać. [akapit]Trzecim argumentem jest to ogromne ciepło, które czuł Skawiński czytając "pana Tadusza", czuł wzruszenie, przypominał sobie swoje życie w polsce, z pewnością uśmiechał się do swoich myśli. Rozmarzył się, na pewno myślał o tym, jak bardzo brakuje mu Polski i jak bardzo chciałby do niej wrócić. Te książki wywołały u niego radość. [akapit]Podsumuwując argumenty, które zamieściłam w treści mojej pracy sadzę, że gdyby paczka z polskimi książkami nie trafiła w ręcę bohatera byłoby lepiej. To właśnie przez zaciekawnie i wzruszenie polską literaturą Skawiński nie wykonał obowiązków w swojej pracy. Książki przypomniały mu o Polsce i wywołały u niego roztargnięcie i powrót do wspomnień.
[akapit]Po pierwsze, Skawiński bardzo tęsknił za swoją ojczyzną, jednak tą tęsknotę trzymał gdzieś głęboko w środku. Kiedy otrzymał polskie książki poczuł wzruszenie i nie mógł odnaleźć się w tym co czuje. Poczuł jeszcze większe cierpienie i jeszcze większą tęsknotę za Polską.
[akapit]Drugim argumentem jest to, że gdyby Skawiński nie otrzymał książek spełniłby swoje obowiązki w pracy. Przez "zaczytanie się" latarnik popadł w roztargnienie i nie zapalił latarni, przez co stał się nie odpowiedzialny w swoim zawodzie. Książki tak go zaciekawiły, że stracił poczucie czasu i nie zwracał uwagi na to, co musi wykonać.
[akapit]Trzecim argumentem jest to ogromne ciepło, które czuł Skawiński czytając "pana Tadusza", czuł wzruszenie, przypominał sobie swoje życie w polsce, z pewnością uśmiechał się do swoich myśli. Rozmarzył się, na pewno myślał o tym, jak bardzo brakuje mu Polski i jak bardzo chciałby do niej wrócić. Te książki wywołały u niego radość.
[akapit]Podsumuwując argumenty, które zamieściłam w treści mojej pracy sadzę, że gdyby paczka z polskimi książkami nie trafiła w ręcę bohatera byłoby lepiej. To właśnie przez zaciekawnie i wzruszenie polską literaturą Skawiński nie wykonał obowiązków w swojej pracy. Książki przypomniały mu o Polsce i wywołały u niego roztargnięcie i powrót do wspomnień.