Mały Książę, to jedna z nielicznych książek, która bardzo mi się podobała. Uważam, że prędzej czy później, nawet gdyby nie była to lektura to przeczytałbym ją. Bardzo lubię książki opisujące przyrodę, świat, zwierzęta. To bardzo otwiera oczy na piękno otaczającego nas świata. Z drugiej strony Mały Książę jest niezwykle pouczającą książką. Podczas czytania jej nie targały mną szczególne emocje. Czułem najczęściej ciekawość, co wydarzy się dalej. Podróżowałem razem z Księciem wysnuwając z jego rozmów różne wnioski, które i mi dały do myslenia. Myślę, że autor lektury wyśmienicie umie przekazywać emocje czytelnikowi, czego doświadczyłem na własnej szkórze.
Mały Książę, to jedna z nielicznych książek, która bardzo mi się podobała. Uważam, że prędzej czy później, nawet gdyby nie była to lektura to przeczytałbym ją. Bardzo lubię książki opisujące przyrodę, świat, zwierzęta. To bardzo otwiera oczy na piękno otaczającego nas świata. Z drugiej strony Mały Książę jest niezwykle pouczającą książką. Podczas czytania jej nie targały mną szczególne emocje. Czułem najczęściej ciekawość, co wydarzy się dalej. Podróżowałem razem z Księciem wysnuwając z jego rozmów różne wnioski, które i mi dały do myslenia. Myślę, że autor lektury wyśmienicie umie przekazywać emocje czytelnikowi, czego doświadczyłem na własnej szkórze.
Mam nadzieję, że się podoba :D