„Plama, przez którą miałam kiepski dzień / która zniszczyła ważny dla mnie moment...„ napisz historyjkę
yeti123
Zapowiadał się udany dzień.Miałam pojechać na wycieczkę do Krakowa.Mieliśmy całą klasą wyruszyć do muzeum i kina.Był ładny słoneczny dzień.Było miło.Gadaliśmy i śmialiśmy się w autokarze.Jeden z chłopców przesiadł się więc zajęłam jego miejsce obok mojej koleżanki.Okazało się,że na siedzeniu było wylane picie.Siadłam na nim.Byłam cała mokra.A,że był ciepły dzień ubranie zaraz sie wysuszyło,ale została mała plamka.Nie było jej tak bardzo widać.Przez całą wycieczkę miałam zły humor.Kiedy przypomnę sobie ta historię to chcę i się płakać i śmiać.:/
:)
0 votes Thanks 0
dominika20041996
Kiedy wstałam rano był słoneczny dzień, nic nie zapowiadało się na tak źle jak było. Jak zwykle poranna toaleta, jeszcze ostatnie książki do plecaka i ruszyłam do szkoły. Dzień jak co dzień, kartkóweczka z biologii i małe odpytywanko na matmie. Po 4 lekcjii podszedł do mnie najprzystojniejszy chłopak w szkole, Kamil z równoległej klasy. Chciał się ze mną umówi do kina, na pizzę. Zgodziłam się. wniebowzięta wrociłam do domu, mamie powiedziałam ,że idę do koleżanki. Ubrałam się w najładniejszą sukienkę mojej starszej siostry. O 18.00 Spotkaliśmy się w parku, poszliśmy do kina, było na prawdę fajnie. Gdyby nie to że pzrzed kinem stała właśnie Anka, moja siostra. Zaczęła wrzeszczec dlaczego zabrałam jej sukienkę i dlaczego okłamalam mamę! W ręku trzrymała kubek z kawą, wylała go na mnie, nie zwracając uwagi ze to jej sukienka. Próbowałam to wytłumaczyc Kamilowi, a on odparł że się go wstydzę i dlatego nie powiedzialm o tym spotkaniu mamie. Bez słowa odszedł do domu. Wtedy zapłakana usiadłam na murku, nie moglam się z tym poogodzic, gdzyby nie ta sukienka było by wszystko ok, a teraz ? Muszę odkupic tę sukienkę! Na drugi dzień śmiała się ze mnie cała szkoła! Kamil już nigdy an mnie nie spojrzy !! Co aj teraz zrobie, chyba zapadnę się pod ziemie!!
Myśle ze ci sie spodoba!! Liczę na naj....
0 votes Thanks 0
Darka210
Pewnego razu szłam wraz z chłopakiem przez park . Nagle zobaczyiśmy że na śrdku chodnika wbito dwa pachołki, a na nich powieszono łańuch. Chciałam pokazać mojemu ukochanemu z jaką gracją i łatwością przeskocze 'przeszkode" Podskoczyłam i już miałam stanąć na nogi lecz zachaczyłam butem o łańcuszek (Imię chłopaka) zaczął się śmiać, po 20 minutach gdy już się uspokoił poszliśmy dalej. To był mój najgorszy dzień w życiu, cała szkoła się ze mnie śmiała.A chłopakn ze mną zerwał . To wydarzenie zniszczyło ważny moment w moim życiu.
:)
Myśle ze ci sie spodoba!! Liczę na naj....
Podskoczyłam i już miałam stanąć na nogi lecz zachaczyłam butem o łańcuszek
(Imię chłopaka) zaczął się śmiać, po 20 minutach gdy już się uspokoił poszliśmy dalej. To był mój najgorszy dzień w życiu, cała szkoła się ze mnie śmiała.A chłopakn ze mną zerwał . To wydarzenie zniszczyło ważny moment w moim życiu.