Kto przetłumaczy mi tekst z angielskiego na polski? Od razu mówię- nie przy pomocy tłumacza google, takie odpowiedzi od razu zgłaszam.
●
Before Arcite left the tower, he talked to Palamon.' I must leave Athens, but you can stay here and look at my beautiful lady in the garden. You're luckier than me.'
But Palamon was as sad as Arcite.' You'll be free. Perhaps you'll return to Athens with soldiers one day and fight Theseus. And if you win, my beautiful lady will be yours.'
Then the two knights said goodbye and Arcite left the tower.
The young knight went back to Thebes, but he was very sad without his beautiful Emily. He thought about her every day and every night, and soon he became very ill.
One night, the god Mercury visited him in his sleep and said, ' Go back to Athens, Arcite. Then you'll be happy again.'
Arcite jumped out of bed and cried, 'Yes, I'll go back immediately! If the duke catches me, he'll cut off my head. But I'm not afraid of death if I can see my beautiful lady again.'
Then he looked at his face in the mirror. He looked very different because of his illness.
'Nobody will know me now,' he thought. 'I can go to Athens safely'
So Arcite went back to Athens. Nobody knew who he was. He became one of Emily's servants - he got her water, cut wood, and worked very hard for her. He stayed in Emily's house for seven years and he was soon very popular. Even Duke Theseus began to notice him.
●
All this time, poor Palamon was a prisoner in the tower. He was very unhappy but he couldn't escape. A man watched him all day and all night.
One day, one of Palamon's friends had an idea. He put some poison into this man's drink. The man fell asleep and Palamon took his key, opened the great door, and was free at last!
' I'll return to Thebes now,' he thought. 'But I'll come back to Athens soon with a lot of soldiers and kill Theseus. Then I'll marry Emily.'
He ran away from the tower as fast as he could. He planned to walk all night and hide during the day. When the sun came up, he rested in a wood.
That morning, Arcite was riding in the wood, singing in the sunshine. He didn't know that Palamon was hiding there.
'Emily still doesn't know me,' he said to himself sadly. 'I'm only her servant. She's got no idea who I really am. What can I do to win her love ?'
Palamon was hiding behind a tree near Arcite. When he heard this, his face went as white as death. 'Arcite!' he shouted. ' I'm going to kill you! You
were like a brother to me once, but you still love my lady. You or I must die!'
Arcite was very surprised, to see Palamon. But he answered quietly, 'Love is free, isn't it? I'll always love Emily, but let's fight for her tomorrow. I'll meet you here. If you win, the lady will be yours.'
'Good! I'll see you here tomorrow!' answered Palamon, walking away angrily.
●
The next morning, Palamon and Arcite met again and the great fight began. Duke Theseus, Queen Hippolyta and Emily were riding in the wood and heard the sound of fighting. Soon they saw the two knights.
' Stop !' shouted Theseus.' Why are you fighting like this ?'
' Sir, we're two unhappy men,' answered Arcite in a tired voice. 'You're our lord. Kill me first. Then kill my friend.'
' This is Arcite,' Palamon said. ' Do you remember him ? He works in Princess Emily's house. But he isn't really a servant. He's worked in her house all these years because he loves her. And I am Palamon. I escaped from your tower. I love Emily too. I'm happy to die now at her feet. Kill me, but kill Arcite too.'
The duke was very angry. He wanted to kill them both.
' Yes! You must both die!' he shouted.
But the queen, Emily and all their ladies began to cry.' No! No! These two fine young men mustn't die!'
Then the ladies all fell on their knees in front of the duke. ' Oh, sir! Please don't kill Palamon and Arcite!'
'All right,' Theseus said. 'You can live. But you must promise me that you'll never make war on my land. You must always be my friends.'
' We promise, sir,' the knights said.' We'll always be your friends.'
' Emily can't marry both of you,' continued the duke, ' but I've got a plan. Go home to Thebes and come back in one year. Each of you must bring a hundred knights, ready to fight for you. Emily will marry the winner. Do you agree ?'
Palamon and Arcite both looked at Emily on her horse. They fell on their knees and thanked Theseus again and again. Then they went home to Thebes and began to get ready for the great fight.
Trochę tego jest, ale punktów też sporo. Proszę się postarać, bo bardzo mi zależy :)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
●
Zanim Arcite opuścił wieżę, rozmawiał z Palamonem. 'Muszę opuścić Ateny, lecz ty możesz tu zostać i patrzeć na moją piękną damę w ogrodzie. Jesteś szczęśliwszy ode mnie.' Ale Palamon był tak samo smutny jak Arcite. 'Będziesz wolny. Prawdopodobnie wrócisz pewnego dnia do Aten z żołnierzami i pokonasz Theseusa. A jeśli wygrasz, moja piękna dama będzie twoja.'
Później dwójka rycerzy pożegnała się i Arcite opuścił wieżę.
Młody rycerz powrócił do Teb, ale był bardzo nieszczęśliwy bez swojej pięknej Emily. Myślał o niej każdego dnia i każdej nocy i szybko bardzo się rozchorował. Pewnej nocy bóg Merkury nawiedził go w jego snach i powiedział: 'Wróc do Aten, Arcite. Wtedy znowu będziesz szczęśliwy.'
Arcite wyskoczył ze swojego łóżka i zapłakał (albo wykrzyczał): 'Tak, wrócę natychmiast! Jeśli książę mnie złapie, skróci mnie o głowę. Ale nie boję się śmierci jeśli tylko będą mógł ponownie zobaczyć moją piękną damę.'
Następnie popatrzył w lustrze na swoją twarz. Z powodu jego choroby wyglądał teraz zdecydowanie inaczej.
'Nikt teraz nie będzie mnie znał' pomyślał, 'Mogę bezpiecznie udać się do Aten.'
Zatem Arcite powrócił do Aten. Nikt nie wiedział kim był. Stał się jednym ze sług Emily - przynosił jej wodę, rąbał drewno i bardzo ciężko dla niej pracował. Przebywał w domu Emily przez 7 lat i szybko stał się popularny. Nawet książe Theseus zaczął go dostrzegać.
●
W tym czasie biedny Palamon był więźniem w wieży. Był bardzo nieszczęśliwy ale nie mógł uciec. Mężczyzna obserwował go całymi dniami i nocami.
Pewnego dnia jeden z przyjaciół Palamona wpadł na pewiem pomysł. Dodał trochę trucizny do napaju mężczyzny (tego, który obserwował Palamona). Mężczyzna zasnął i Palamon zabrał jego klucz, otworzył główne drzwi i wreszcie był wolny!
'Powrócę teraz do Teb' pomyślał. 'Ale szybko wrócę do Aten z wieloma żołnierzami i zabiję Theseusa. Później poślubię Emily.'
Uciekał z wieży tak szybko jak tylko potrafił. Planował iść przez całą noc i ukrywać się w ciągu dnia. Kiedy wzeszło słońce, odpoczywał w lesie.
Tego ranka Arcite jechał przez las, śpiewająć w blasku słońca. Nie wiedział, że Palamon się tam ukrywał.
'Emily wciąż nie wie kim jestem' powiedział smutno do siebie samego. 'Jestem tylko jej sługą. Ona nie ma pojęcia kim tak naprawdę jestem. Co mogę zrobić by zdobyć jej miłość?'
Palamon chował się za drzewem w pobliżu Arcite'a. Kiedy to usłyszał, jego twarz stała się trupio blada. 'Arcite!' krzyknął, 'Zabiję cię! Byłeś dla mnie jak brat, ale wciąż kochasz moją damę. Albo ja, albo ty, któryś z nas musi umrzeć!'
Arcite był bardzo zaskoczony widząc Palamona, ale cicho odpowiedział: 'Miłość jest wolna, nieprawdaż? Zawsze będę kochał Emily, ale stoczmy o nią bój jutro. Spotkam się Tobą tutaj. Jeśli wygrasz, dama będzie twoja.'
'Dobrze! Widzimy się tutaj jutro!' odpowiedział Palamon, odchodząc wściekły.
●
Następnego ranka Palamon i Arcite ponownie się spotkali i ostateczne starcie rozpoczęło się. Książe Theseus, Królowa Hippolyta oraz Emily jechali przez las i usłyszeli odgłosy walki. Po chwili ujrzeli dwóch rycerzy.
'Przestańcie!' krzyknął Theseus. 'Dlaczego walczycie?'
'Panie, jesteśmy dwoma nieszczęśliwymi mężczyznami' odrzekł Arcite zmęczonym głosem. 'Jesteś naszym panem. Zabij mnie pierwszego. Później zabij mojego przyjaciela.'
'To jest Arcite' powiedział Palamon. 'Pamiętasz go? Pracuję w domu księżniczki Emily. Ale on nie jest sługą tak naprawdę. Pracował w jej domu przez wszystkie te lata ponieważ ją kocha. A ja jestem Palamon. Uciekłem z twojej wieży. Ja także kocham Emily. Cieszę się, że mogę teraz umrzeć u jej stóp. Zabij mnie, ale zabij także Arcite'a.'
Książe był wściekły. Chciał zabić ich oboje.
'Tak! Oboje musicie umrzeć!' wykrzyczał.
Jednakże królowa, Emily i wszystkie inne damy zaczęły płakać: 'Nie! Nie! Ta dwójka dobrych mężczyzn nie może umrzeć!'
Następnie wszystkie damy padły na kolana przed ksieciem. 'O Panie! Prosimy Cię, nie zabijaj Palamona i Arcite'a!"
'W porządku' powiedział Theseus. 'Możecie żyć, ale musicie mi obiecać, że nigdy nie wywołacie wojny na moim terenie. Na zawsze musicie pozostać moimi sojusznikami.'
'Emily nie może poślubić was obojga' kontynuował książę. 'Ale mam plan. Wróćcie do domu do Teb i powróćcie za rok. Każdy z was musi przyprowadzić setkę rycerzy, gotowych by dla was walczyć. Emily poślubi zwycięzcę. Zgadzacie się?'
Palamon i Arcite spojrzeli na siedzącą na koniu Emily. Następnie padli na kolana dziękowali Theseusowi wciąż i wciąż. Później powrócili do Teb i rozpoczęli przygotowania do ostatecznej walki.
:))