Napisać list do koleżanki lub kolegi w, którym opisze moje uczucia przed próbnym sprawdzianem kompetencji. LUB Napisać list do kolegi / koleżanki ,w którym opiszesz dlaczego wiosna wzbudza w Tobie pozytywne emocje. Opowiedz za co lubisz Wiosnę. Pomocyyyyyy Dam Najj. :))
Droga Madziu! W dzisiejszym liście od ciebie chce ci opowiedziec o tym jak sie denerwuje przed sprawdzianem kompetencji.Wiem ze jesli jestesm nauczycona wszystkieg i rozumiem to co nauczyciele nam trlmacza nie powinnam sie niczym stresowac ,ale wiesz jak to jest stres jest zawsze.Moze ty masz jakis pomysl na to aby mi pomoc w kwestii stresu?Jakieś rady może zasz jakos strone internetowa gdzie sa cenne rady?Licze na twoja pomc i odpowiedz w liscie. Pozdrawiam. ...................
16 votes Thanks 9
Alex3670
(wybieram drugie) Droga Aniu! Wielkimi krokami zbliża się kwiecień. Niedługo zrobi się cieplej ponieważ do Nas idzie wiosna. Bardzo się cieszę ponieważ będzie można się bawić na dworze oraz spotykać się z przyjaciółmi codziennie lub urządzać sobie wycieczki rowerowe. Będzie wspaniale! Cieszę się też z tego powodu że przyjedziesz. Będziemy chodzić po łące i patrzeć na piekne słońce. Będziemy wąchać tulipany i fiołki. Uwielbiam wiosnę ponieważ przylatują do nas ptaki ,które bardzo lubię, jest ciepło i nie trzeba siedzieć w domu czy też ubierać kurtkę. Można wtedy ubrać spodenki i wyjść zaczerpnąć świeżego powietrza jakie przyniosła kwietniowa wiosna. Bardzo Cię pozdrawiam! Z niecierpliwością czekam na Twój przyjazd.
Dawno do Ciebie nie pisałam, bo miałam mnóstwo nauki i nie mogłam znaleźć wolnego czasu. Teraz piszę, bo muszę Ci się wygadać. Wielkimi krokami zbliża się próbny egzamin kompetencji. Jestem cała w nerwach. Niby wiem, że to dopiero część próbna, ale i tak się boję. Jestem pewna, że zdam, ale martwię się, że dostanę mało punktów i wyjdę na nieuka. A to przecież nieprawda. Złości mnie, że taki jeden sprawdzian obejmuje cały program nauczania a ja mam przecież tylko jedną głowę, jak mam to wszystko w niej zmieścić?! Najbardziej boję się części matematycznej, bo to moja pięta achillesa. Nauczyłam się wszystkich wzorów, codziennie je powtarzam, ale i tak nie wiadomo, czy zrozumiem zadanie, albo czy będę wiedziała jaki wzór zastosować. Brzuch mnie boli jak o tym myślę. Trzymaj za mnie kciuki. Odezwę się jak będzie już po wszystkim. Pa. Agata
Droga Madziu!
W dzisiejszym liście od ciebie chce ci opowiedziec o tym jak sie denerwuje przed sprawdzianem kompetencji.Wiem ze jesli jestesm nauczycona wszystkieg i rozumiem to co nauczyciele nam trlmacza nie powinnam sie niczym stresowac ,ale wiesz jak to jest stres jest zawsze.Moze ty masz jakis pomysl na to aby mi pomoc w kwestii stresu?Jakieś rady może zasz jakos strone internetowa gdzie sa cenne rady?Licze na twoja pomc i odpowiedz w liscie.
Pozdrawiam.
...................
Droga Aniu!
Wielkimi krokami zbliża się kwiecień. Niedługo zrobi się cieplej ponieważ do Nas idzie wiosna. Bardzo się cieszę ponieważ będzie można się bawić na dworze oraz spotykać się z przyjaciółmi codziennie lub urządzać sobie wycieczki rowerowe. Będzie wspaniale! Cieszę się też z tego powodu że przyjedziesz. Będziemy chodzić po łące i patrzeć na piekne słońce. Będziemy wąchać tulipany i fiołki.
Uwielbiam wiosnę ponieważ przylatują do nas ptaki ,które bardzo lubię, jest ciepło i nie trzeba siedzieć w domu czy też ubierać kurtkę. Można wtedy ubrać spodenki i wyjść zaczerpnąć świeżego powietrza jakie przyniosła kwietniowa wiosna.
Bardzo Cię pozdrawiam! Z niecierpliwością czekam na Twój przyjazd.
Całuję
Twoja Maja
Dawno do Ciebie nie pisałam, bo miałam mnóstwo nauki i nie mogłam znaleźć wolnego czasu. Teraz piszę, bo muszę Ci się wygadać.
Wielkimi krokami zbliża się próbny egzamin kompetencji. Jestem cała w nerwach. Niby wiem, że to dopiero część próbna, ale i tak się boję. Jestem pewna, że zdam, ale martwię się, że dostanę mało punktów i wyjdę na nieuka. A to przecież nieprawda. Złości mnie, że taki jeden sprawdzian obejmuje cały program nauczania a ja mam przecież tylko jedną głowę, jak mam to wszystko w niej zmieścić?!
Najbardziej boję się części matematycznej, bo to moja pięta achillesa. Nauczyłam się wszystkich wzorów, codziennie je powtarzam, ale i tak nie wiadomo, czy zrozumiem zadanie, albo czy będę wiedziała jaki wzór zastosować. Brzuch mnie boli jak o tym myślę.
Trzymaj za mnie kciuki. Odezwę się jak będzie już po wszystkim. Pa.
Agata