Uważam, że każdy powinien żyć własnym życiem. Moją tezę potwierdzam poniższymi argumentami.
Po pierwsze każdy ma swoje życie. Powinniśmy żyć swoim życiem, a nie pchać swój nos do czyjegoś.
Następnym argumentem jest to, że na świecie jest wiele osób, które podpowiadają innym, jak mają żyć, chociaż sami nie do końca wiedzą jak to jest znaleźć się w danej sytuacji. Ludzie powinni najpierw dobrze 'wykorzystać' swoje życie, być z niego w pełni zadowoleni, a dopiero potem pouczać innych.
Jednym argumentem, który zaprzecza poprzednie jest to, że ludzie mimo wszystko czasem powinni pomóc drugiej osobie mimo to, że trochę wchodzą w jej życie. Niekiedy, żeby komuś pomóc trzeba najpierw po części wejść w jego życie, a dopiero potem mu pomagać.
Podsumowując powyższe argumenty stwierdzam, że kazdy musi żyć wlasnym życiem, ale nie zaprzeczam, że czasem należy wejść w życie innego, aby mu pomóc.
Uważam, że każdy powinien żyć własnym życiem. Moją tezę potwierdzam poniższymi argumentami.
Po pierwsze każdy ma swoje życie. Powinniśmy żyć swoim życiem, a nie pchać swój nos do czyjegoś.
Następnym argumentem jest to, że na świecie jest wiele osób, które podpowiadają innym, jak mają żyć, chociaż sami nie do końca wiedzą jak to jest znaleźć się w danej sytuacji. Ludzie powinni najpierw dobrze 'wykorzystać' swoje życie, być z niego w pełni zadowoleni, a dopiero potem pouczać innych.
Jednym argumentem, który zaprzecza poprzednie jest to, że ludzie mimo wszystko czasem powinni pomóc drugiej osobie mimo to, że trochę wchodzą w jej życie. Niekiedy, żeby komuś pomóc trzeba najpierw po części wejść w jego życie, a dopiero potem mu pomagać.
Podsumowując powyższe argumenty stwierdzam, że kazdy musi żyć wlasnym życiem, ale nie zaprzeczam, że czasem należy wejść w życie innego, aby mu pomóc.
Mam nadzieję, że będzie dobrze ..