Juliusz Słowacki
HYMN
Smutno mi, Boże! - Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienistą;
Przede mną gasisz w lazurowéj wodzie
Gwiazdę ognistą...
Choć mi tak niebo Ty złocisz i morze,
Smutno mi, Boże!
Jak puste kłosy, z podniesioną głową
Stoję rozkoszy próżen i dosytu...
Dla obcych ludzi mam twarz jednakową,
Ciszę błękitu.
Ale przed Tobą głąb serca otworzę,
Smutno mi, Boże!
Jako na matki odejście się żali
Mała dziecina, tak ja płaczu bliski,
Patrząc na słońce, co mi rzuca z fali
Ostatnie błyski...
Choć wiem, że jutro błyśnie nowe zorze,
Smutno mi, Boże!
Dzisiaj, na wielkim morzu obłąkany,
Sto mil od brzegu i sto mil przed brzegiem,
Widziałem lotne w powietrzu bociany
Długim szeregiem.
Żem je znał kiedyś na polskim ugorze,
Smutno mi, Boże!
Żem często dumał nad mogiłą ludzi,
Żem prawie nie znał rodzinnego domu,
Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi
Przy blaskach gromu,
Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę,
Smutno mi, Boże!
Ty będziesz widział moje białe kości
W straż nie oddane kolumnowym czołom;
Alem jest jako człowiek, co zazdrości
Mogił popiołom...
Więc że mieć będę niespokojne łoże,
Smutno mi, Boże!
Kazano w kraju niewinnéj dziecinie
Modlić się za mnie co dzień... a ja przecie
Wiem, że mój okręt nie do kraju płynie,
Płynąc po świecie...
Więc, że modlitwa dziecka nic nie może,
Smutno mi, Boże!
Na tęczę blasków, którą tak ogromnie
Anieli Twoi w niebie rozpostarli,
Nowi gdzieś ludzie w sto lat będą po mnie
Patrzący - marli.
Nim się przed moją nicością ukorzę,
Smutno mi, Boże!
Na podstawie tego wiersza odpowiedz na pytania:
1. Nazwij głównego bohatera wiersza
2. Określ sytuację liryczną
3. Opisz świat który otacza bohatera wiersza
4. Wynotuj z tekstu środki stylistyczne i określ ich funkcje.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1. Podmiotem lirycznym w utworze jest Juliusz Słowacki, który opowiada odbiorcy o swym życiu, podróżach, samotności. Podmiot liryczny rozmyśla, jest sam ze swoimi myślami. Poeta znajduje się na emigracji, na obczyźnie, świadczą o tym słowa "Sto mil od brzegu".
2. Poeta obserwując przyrodę zgłębia się w smutku i żalu. Piękno natury nie działa na niego odprężająco. Piękno przedstawionej przyrody potęguje jego smutek.
3. Przyroda otaczająca podmiot liryczny jest piękna, zachwycająca, jednak nie przekonuje poety. Opis zachodu słońca ukazujeczłqowieka zanurzającego się w modlitwie do Boga, jednak ten milczy.
a ponadto:
Utwór ma formę religijnej refleksji, modlitwy do Boga.
Powtarzające się słowa "Smutno mi Boże" wprowadzają do utworu nastrój smutku, służą jako refren i nadają wierszu melodyjność.
4. Epitety:
niewinna dziecina,
białe kości
kolumnowe czoła
epitety nadają utworowi charakter dokładnego opisu
metafora
wiem, że mój okręt do kraju nie płynie
poeta jest na emigracji i nie może wrócić do kraju
powtórzenia
Smutno mi , Boże
fukcja refrenu, nadają melodyjność
porównanie
Jak puste kłosy z podniesioną głową
Jako na matki odejście się żali