Jesteś Achillesem lub Hektorem przedstaw przeżycia podczas walki. Użyj kilka zwrotów do przeciwnika.
Z góry bardzo dziękuje :)
Kinia2009
Witam jestem Achilles. Podczas walki uciekałem co sił w nogach nie czułem zmęczenia lecz czułem ukłucie w pięcie.Byłem przerażony widokiem krwi ale walczyłem odważnie dalej.Przez chwile , gdy rycerz chciał mnie zranić poczułem strach ale w końcu jestem niezniszczalny...Lecz gdy rywal odkrył mój słaby punkt i uderzył w niego zapytałem go wprost: -Jak...??- spojrzał na mnie i odpowiedział.... -Wystarczy pomyśleć,każdy ma słaby punkt... Moje serce zabiło mocniej i gdy padłem na ziemie by skonać czułem ulgę,że to już koniec.
-Jak...??- spojrzał na mnie i odpowiedział....
-Wystarczy pomyśleć,każdy ma słaby punkt...
Moje serce zabiło mocniej i gdy padłem na ziemie by skonać czułem ulgę,że to już koniec.