weronika290101Niedaleko Warszawy żyli sobie dwaj przyjaciele Jaś i Andrzej byli najlepszymi kolegami, pomagali sobie nawzajem nigdy się nie kłócili zawsze się ze sobą zgadzali. Pewnego dnia spacerowali sobie razem po parku bawili się na placu zabaw i rozmawiali o różnych sportach i o szkole. Nagle Andrzej wpadł na pomysł aby pójść do lasu, i tak zrobili po kilka minutach już byli na miejscu. Jaś i Andrzej wzięły pniaki i sobie na nich usiedli nagle usłyszeli coś niepokojącego ruszało się coś w krzakach chłopcy bardzo się z tego powodu wystraszyli. Okazało się że to był mały szczeniak był głodny i zmarznięty dzieci natychmiast wzięli go do Jaśka domu nalali mu trochę wody i dali coś do jedzenia, mówili że jakaś rodzina go wyrzuciła bo go nie chciała. Chłopcom zrobiło się żal małego szczeniaczka chcieli go przygarnąć i tak zrobili, po kilku dniach zaszczepili pieska , kupili mu budę zrobili kojec i kupili mu nawet obroże szczeniaczka nazwali Łapka ponieważ podawał łapę gdy ktoś do niego wyciągał, był bardzo mądrym psem. Chłopcy nie wiedzieli jaką ma rasę myśleli że szczeniaczek to po prostu kundel. Jaś i Andrzej kochali pieska , Pies jednak został u Jasia ponieważ Andrzej miał trudną sytuację w domu i rodzice nie pozwolili mu go trzymać, Chłopcy bardzo się zbliżyli do psa. Minęło 2 lata z szczeniaczka wyrósł duży mądry pies. Pewnego dnia zdarzyło się coś bardzo smutnego Andrzej i Jaś przechadzali sobie po pasach razem z Łapką na drodzę jechał jakiś pijany wariat jechał 80 na godzinę pies to wyczuł Andrzej też to zauważył i szybko pobiegł na drugą stronę lecz Jaś już nie zdążył biednego Jasia prawie przejechał kierowca lecz Łapka złapał go za kurtkę i przyciągną na chodnik lecz Łapka nie zdążył się uratować. Pies został przejechany na pasach Gdy pewien człowiek usłyszał do historię pochował go zrobił mu piękny pogrzeb jaś i Andrzej pomogli mu w tym codziennie ktoś psa odwiedzał nawet Ci którzy go nie znali.