Poznajemy postać Ebenezera Scrooge’a, który wspomina swojego wspólnika Marleya. Scrooge kończy pracę w świąteczny dzień i jest niezadowolony z powodu straty czasu na święta, których nie lubi. Sklep odwiedza Fred, aby zaprosić wuja na Wigilię. Do Sklepu przychodzą dwaj mężczyźni z prośbą o wsparcie finansowe dla biednych. Scrooge zbywa ich prośby. Ebenezer przegania chłopca śpiewającego kolędy i biedaków, jest bardzo opryskliwy. Po powrocie do domu Scrooge widzi wszędzie twarz zmarłego Marleya, kołatka, kafle pieca. Pojawia sięduch zmarłego Marleya. Ostrzega Scrooge’a przed skąpstwem i nieludzkim postępowaniem wobec ludzi, za które teraz musi cierpieć. Marley oddala się z innymi cierpiącymi duchami, zapowiada jednak przybycie do przyjaciela innych zjaw. Przestraszony i poirytowany Scrooge czeka z biciem serca na kolejne duchy. Pojawia się Duch Dawnych Świąt. Pokazuje mu przeszłe zdarzenia, samotność i przykry los Scrooge’a jako chłopca. We wspomnieniach z praktyki w kancelarii pana Fezzwiga pojawia się obraz miłych i rodzinnych świąt z pracownikami. Scrooge odwiedza rodzinę byłej ukochanej, którą jednak porzucił dla kariery, a ona obecnie ma kochającego męża i dzieci. Kupiec bardzo przeżywa obraz dawnej miłości i odpycha ducha. Duch Obecnych Świąt ukazuje Scrooge’owi atmosferę świąteczną w domu znanych mu współpracowników i członków rodziny. Obserwacja kolacji Cratchitów napawa nadzieją, bo Bob jest wdzięczny pracodawcy. Scrooge dowiaduje się o chorobie synka, Tima i koniecznej pomocy z jego strony. Odwiedziny w biednych dzielnicach pozwala napełnić serce Scrooge’a nadzieją z racji panującej tam sympatii i atmosfery świątecznej, zrozumienia i życzliwości międzyludzkiej. Duch zabiera bohatera do domu Freda i jego żony. Z ust siostrzeńca dowiaduje się o jego życzliwości wobec wuja. Pokazuje się Duch Przyszłych Świąt i również zabiera kupca w różne miejsca. Duch ukazuje śmierć nieznanego człowieka, którego rzeczy padają łupem nieznanych ludzi. Scrooge widzi jego zwłoki i potem napis na płycie cmentarnej. Nagrobek był wykonany dla Scrooge’a i to go bardzo przeraziło, pragnie się poprawić i dostać jeszcze jedną szansę. Kolejnego dnia Scrooge wstaje i jest bardzo szczęśliwy, że żyje. Wysyła posłańca do sklepu po indyka. Scrooge nakazuje zawieźć indyka do mieszkania Boba. Kupiec powraca do pracy i pierwszą czynność, jaką podejmuje, to rozmowa i podwyżka dla Boba. Nawrócony i zmieniony bohater odwiedza mieszkanie siostrzeńca Freda, gdzie spotyka się z miłym, życzliwym przyjęciem. Scrooge rozpoczyna nowe życie, chce służyć ludziom i być dla nich życzliwym. Odwiedza kościół, rozpoznaje i uśmiecha się do napotkanych ludzi, głaszcze po głowach dzieci, chce dofinansować organizację pomagającym ubogim. Swoim
Był on zarozumiały i był on zapatrzony w siebie
Poznajemy postać Ebenezera Scrooge’a, który wspomina swojego wspólnika Marleya. Scrooge kończy pracę w świąteczny dzień i jest niezadowolony z powodu straty czasu na święta, których nie lubi. Sklep odwiedza Fred, aby zaprosić wuja na Wigilię. Do Sklepu przychodzą dwaj mężczyźni z prośbą o wsparcie finansowe dla biednych. Scrooge zbywa ich prośby. Ebenezer przegania chłopca śpiewającego kolędy i biedaków, jest bardzo opryskliwy. Po powrocie do domu Scrooge widzi wszędzie twarz zmarłego Marleya, kołatka, kafle pieca. Pojawia sięduch zmarłego Marleya. Ostrzega Scrooge’a przed skąpstwem i nieludzkim postępowaniem wobec ludzi, za które teraz musi cierpieć. Marley oddala się z innymi cierpiącymi duchami, zapowiada jednak przybycie do przyjaciela innych zjaw. Przestraszony i poirytowany Scrooge czeka z biciem serca na kolejne duchy. Pojawia się Duch Dawnych Świąt. Pokazuje mu przeszłe zdarzenia, samotność i przykry los Scrooge’a jako chłopca. We wspomnieniach z praktyki w kancelarii pana Fezzwiga pojawia się obraz miłych i rodzinnych świąt z pracownikami. Scrooge odwiedza rodzinę byłej ukochanej, którą jednak porzucił dla kariery, a ona obecnie ma kochającego męża i dzieci. Kupiec bardzo przeżywa obraz dawnej miłości i odpycha ducha. Duch Obecnych Świąt ukazuje Scrooge’owi atmosferę świąteczną w domu znanych mu współpracowników i członków rodziny. Obserwacja kolacji Cratchitów napawa nadzieją, bo Bob jest wdzięczny pracodawcy. Scrooge dowiaduje się o chorobie synka, Tima i koniecznej pomocy z jego strony. Odwiedziny w biednych dzielnicach pozwala napełnić serce Scrooge’a nadzieją z racji panującej tam sympatii i atmosfery świątecznej, zrozumienia i życzliwości międzyludzkiej. Duch zabiera bohatera do domu Freda i jego żony. Z ust siostrzeńca dowiaduje się o jego życzliwości wobec wuja. Pokazuje się Duch Przyszłych Świąt i również zabiera kupca w różne miejsca. Duch ukazuje śmierć nieznanego człowieka, którego rzeczy padają łupem nieznanych ludzi. Scrooge widzi jego zwłoki i potem napis na płycie cmentarnej. Nagrobek był wykonany dla Scrooge’a i to go bardzo przeraziło, pragnie się poprawić i dostać jeszcze jedną szansę. Kolejnego dnia Scrooge wstaje i jest bardzo szczęśliwy, że żyje. Wysyła posłańca do sklepu po indyka. Scrooge nakazuje zawieźć indyka do mieszkania Boba. Kupiec powraca do pracy i pierwszą czynność, jaką podejmuje, to rozmowa i podwyżka dla Boba. Nawrócony i zmieniony bohater odwiedza mieszkanie siostrzeńca Freda, gdzie spotyka się z miłym, życzliwym przyjęciem. Scrooge rozpoczyna nowe życie, chce służyć ludziom i być dla nich życzliwym. Odwiedza kościół, rozpoznaje i uśmiecha się do napotkanych ludzi, głaszcze po głowach dzieci, chce dofinansować organizację pomagającym ubogim. Swoim