Traktowano je z szacunkiem. Mężczyźni byli wobec nich kulturalni, słuzyli pomocą i szanowali. Od kazdej reguły niestety sa wyjątki. Takim wyjątkiem jest tu krzyżak który zabił żonę Juranda.
Bardzo szanowali je i nie było wtedy mowy o tym , że kobiet czuły się nie docenione. Były zawsze uprzejmie traktowane . Krzyżacy byli dżentelmenami z wyjątkiem zabójcy zony Juranda ze Spychowa. Który zachował się karygodnie i zabił ją bez skruchy. Dlatego nasze źródła i opinie nigdy nie będą jednoznaczne
Traktowano je z szacunkiem. Mężczyźni byli wobec nich kulturalni, słuzyli pomocą i szanowali. Od kazdej reguły niestety sa wyjątki. Takim wyjątkiem jest tu krzyżak który zabił żonę Juranda.
Bardzo szanowali je i nie było wtedy mowy o tym , że kobiet czuły się nie docenione. Były zawsze uprzejmie traktowane . Krzyżacy byli dżentelmenami z wyjątkiem zabójcy zony Juranda ze Spychowa. Który zachował się karygodnie i zabił ją bez skruchy. Dlatego nasze źródła i opinie nigdy nie będą jednoznaczne