Jaka można zrobic potrawę na strefę TAJGI lub TUNDRY ? Proszę czekać... Jest mi to potrzebne na jutro ( niedziela )! Pani z przyry kazała nam zrobic potrawę ze stref Tajgi lub Tundry. Beda to robic 3 dziewczyny . Nie mamy pomysłu co do jakiej potrawy może wiecie co sie tam jada lub co mozna zrobic ( potrawa musi byc na 21 osób) ?
W Tajdze latem i jesienią można zawsze znaleźć grzyby, owoce, jagody, jadalne byliny, orzechy, żołędzie. Zimą i wiosną jest smaczna i pożywna delikatna, jasnożółta warstwa kory młodej brzozy. Pocięta na długie, wąskie paski po ugotowaniu przypomina makaron.
W Tundrze jest bardzo mało jadalnych rzeczy. Są jagody, maroszki, czyli żółte maliny, ale ludzie jedzą tam głównie surowe mięso i piją krew (tych zabitych zwierząt, nie ludzką), ponieważ są to jedyne wartościowe posiłki.
Ogólnie w obu tych strefach nie ma zbytnio posiłków znanych nam jako "normalne" (np. kanapka), ludzie żyją z owoców i surowego mięsa, więc chyba jedyną potrawą, jaką można zrobić, jest sałatka z owocami i grzybami :)
Polędwicę myjemy i kroimy w podłużne, cienkie kawałeczki. Cebulę kroimy w ząbki, a następnie rzucamy na rozgrzany olej, by się zeszkliła.
Zeszkloną cebulkę przekładamy do rondla lub brytfanki, a na oleju smażymy partiami polędwicę. Każdą część smażymy około 5 minut, po czym przekładamy ją do naczynia z cebulą.
Usmażoną polędwicę doprawiamy solą, pieprzem i mieloną papryką, podlewamy około 100ml śmietanki, dodajemy koncentrat pomidorowy, po czym dusimy około jeszcze około 5 minut.
Następnie robimy roztwór z pozostałych 100ml śmietanki i mąki, tak by nie było grudek. Można go zrobić w szklance i mieszać łyżką, aż grudy znikną lub nieco ułatwić sobie życie i zrobić to w niewielkim słoiczku. Wystarczy wrzucić do niego składniki, zakręcić słój, trochę nim potrząść i gotowe.
Roztwór mączno- śmietankowy wlewamy do gotującego się dania i cały czas mieszamy, do momentu, aż się zagotuje. Na koniec próbujemy danie i doprawiamy solą i pieprzem do smaku i odstawiamy do chwili, gdy placki będą gotowe.
Na upieczone placki ziemniaczane nakładamy gotowy Boeuf Strogonow (jeśli przestygł- podgrzewamy) i posypujemy drobno pokrojoną natką pietruszki.
W Tajdze latem i jesienią można zawsze znaleźć grzyby, owoce, jagody, jadalne byliny, orzechy, żołędzie. Zimą i wiosną jest smaczna i pożywna delikatna, jasnożółta warstwa kory młodej brzozy. Pocięta na długie, wąskie paski po ugotowaniu przypomina makaron.
W Tundrze jest bardzo mało jadalnych rzeczy. Są jagody, maroszki, czyli żółte maliny, ale ludzie jedzą tam głównie surowe mięso i piją krew (tych zabitych zwierząt, nie ludzką), ponieważ są to jedyne wartościowe posiłki.
Ogólnie w obu tych strefach nie ma zbytnio posiłków znanych nam jako "normalne" (np. kanapka), ludzie żyją z owoców i surowego mięsa, więc chyba jedyną potrawą, jaką można zrobić, jest sałatka z owocami i grzybami :)
Mam nadzieję, że pomogłam :)
Składniki:
75 dag polędwicy
1 duża cebula
200ml słodkiej śmietany (12% lub 30%)
5 łyżek oliwy
1 koncentrat pomidorowy (80-90g)
Sól, pieprz,
1 łyżeczka mielonej papryki (łagodnej)
1 łyżka mąki
Nać pietruszki
sposób przygotowania:
Polędwicę myjemy i kroimy w podłużne, cienkie kawałeczki. Cebulę kroimy w ząbki, a następnie rzucamy na rozgrzany olej, by się zeszkliła.
Zeszkloną cebulkę przekładamy do rondla lub brytfanki, a na oleju smażymy partiami polędwicę. Każdą część smażymy około 5 minut, po czym przekładamy ją do naczynia z cebulą.
Usmażoną polędwicę doprawiamy solą, pieprzem i mieloną papryką, podlewamy około 100ml śmietanki, dodajemy koncentrat pomidorowy, po czym dusimy około jeszcze około 5 minut.
Następnie robimy roztwór z pozostałych 100ml śmietanki i mąki, tak by nie było grudek. Można go zrobić w szklance i mieszać łyżką, aż grudy znikną lub nieco ułatwić sobie życie i zrobić to w niewielkim słoiczku. Wystarczy wrzucić do niego składniki, zakręcić słój, trochę nim potrząść i gotowe.
Roztwór mączno- śmietankowy wlewamy do gotującego się dania i cały czas mieszamy, do momentu, aż się zagotuje. Na koniec próbujemy danie i doprawiamy solą i pieprzem do smaku i odstawiamy do chwili, gdy placki będą gotowe.
Na upieczone placki ziemniaczane nakładamy gotowy Boeuf Strogonow (jeśli przestygł- podgrzewamy) i posypujemy drobno pokrojoną natką pietruszki.