Wyobraźnia w życiu Ani pełniła rolę innej rzeczywistości, w której żyła bez swych rudych włosów, bez zmartwień. Dzięki niej nie była jak inni: ponura, nudna i bez koloru. Była żywiołowa, nie patrzyła się za siebie i chociaż była pyskata, ciągle o czymś mówiła, jej życie było w kolorze marchewki.
Dla mnie marzenia są po to, aby po prostu marzyc i miec marzenia xD
Wyobraźnia w życiu Ani pełniła rolę innej rzeczywistości, w której żyła bez swych rudych włosów, bez zmartwień. Dzięki niej nie była jak inni: ponura, nudna i bez koloru. Była żywiołowa, nie patrzyła się za siebie i chociaż była pyskata, ciągle o czymś mówiła, jej życie było w kolorze marchewki.
Dla mnie marzenia są po to, aby po prostu marzyc i miec marzenia xD