Weronisiia
Robinson Cruzoe od zawsze marzył o żegludze. Jego rodzice byli bardzo sprzeciwni temu, ponieważ stracili już dwóch synów na morzu. Robinson był wysoki, dobrze zbudowany. Miał długą brodę oraz włosy, bo nie miał jak ich zgolić. Miał podarte i zniszczone ubrania które znalazł na statku. Miał także własnoręcznie zrobioną dzidę, łuk, kapelusz i parasol oraz broń, którą także znalazł na statku. Na wyspie był bardzo samotny, szukał wsparcia w modlitwie do Boga, wiele razy czytał znalezioną biblie. Był inteligentny, pracowity oraz uparty. Te cechy pozwoliły mu przetrwać na wyspie tyle lat. Kiedy uratował małego Indianina, nadał mu imię Piętaszek i bardzo zaprzyjaźnił się z nim. Uczył go wszystkiego, czego sam umiał. Wiele razy był w tarapatach, lecz zawsze udawało mu się z nich wywinąć. Chciałbym przeżyć, chociaż jedną z jego ekscytujących przygód