Ucz się etapami - najpierw mnożenie przez 3,4,5 itd. Ale warto pomijać na prawdę małe liczby, np 5*2 itp. Takie obliczysz na poczekaniu :). A tak poza tym - zwykłe kucie. Liźnij trochę wszystkich mnożeń, a później rób przykłady. Niech ktoś ci je pisze - siostra, brat, mama. Po zrobieniu kilkudziesięciu lub więcej nawet przy dużym "oporze" przez 2,3 wieczorki nauczysz się całej :)
Ucz się etapami - najpierw mnożenie przez 3,4,5 itd. Ale warto pomijać na prawdę małe liczby, np 5*2 itp. Takie obliczysz na poczekaniu :). A tak poza tym - zwykłe kucie. Liźnij trochę wszystkich mnożeń, a później rób przykłady. Niech ktoś ci je pisze - siostra, brat, mama. Po zrobieniu kilkudziesięciu lub więcej nawet przy dużym "oporze" przez 2,3 wieczorki nauczysz się całej :)