Weźmy np. Rubid (Liczba która jest wypisana, z lewej strony nazwy pierwiastka, to liczba atomowa, która mówi nam, ile jest wogóle atomów na wszystkich powłokach) W przypadku rubidu, jest ich 37.
Rubid, ja pewnie wiesz, znajduje się w 1 grupie, i w 5 okresie. Numej redności grupy, mówi nam ile jest elekronów, na ostatniej powłoce pierwiastka (to są tz. elektorny walencyjne). Czyli na ostatniej powłoce rubidu, jest jeden elektron.
Natomiast numer okresu, mówi nam, ile jest wogóle powłok.
Czyli Rubid, ma 5 powłok. Nadążasz?:P
Rysujesz sobie coś takiego: • ) ) ) ) )
Gdzie " • ", to atom, a ")" to powłoki. Jest ich pięć.
Potem wstawiasz liczbę elektronów do poszczególnych powłok.
Narazie, wiesz, że na ostatniej powłoce rubidu, jest 1 atom. Czyli: • ) ) ) ) 1)
Musisz wiedzieć, jaka jest maxymalna liczba elektronów na powłokach. Jest na to specjalny wzór: 2n² Gdzie n, to numer powłoki.
Weźmy np. Rubid
(Liczba która jest wypisana, z lewej strony nazwy pierwiastka, to liczba atomowa, która mówi nam, ile jest wogóle atomów na wszystkich powłokach) W przypadku rubidu, jest ich 37.
Rubid, ja pewnie wiesz, znajduje się w 1 grupie, i w 5 okresie. Numej redności grupy, mówi nam ile jest elekronów, na ostatniej powłoce pierwiastka (to są tz. elektorny walencyjne). Czyli na ostatniej powłoce rubidu, jest jeden elektron.
Natomiast numer okresu, mówi nam, ile jest wogóle powłok.
Czyli Rubid, ma 5 powłok. Nadążasz?:P
Rysujesz sobie coś takiego: • ) ) ) ) )
Gdzie " • ", to atom, a ")" to powłoki. Jest ich pięć.
Potem wstawiasz liczbę elektronów do poszczególnych powłok.
Narazie, wiesz, że na ostatniej powłoce rubidu, jest 1 atom. Czyli: • ) ) ) ) 1)
Musisz wiedzieć, jaka jest maxymalna liczba elektronów na powłokach. Jest na to specjalny wzór: 2n² Gdzie n, to numer powłoki.
Ale ja napiszę Ci tutaj małą ściągę:
1powłoka - maxymalnie 2 elektrony
2. 8
3. 18
4. 32
5. 50
6. 72
7. 98
tak więc, spokojnie możemy ustalić już np. pierwsze 3 powłoki rubidu:
• 2 ) 8 ) 18 ) ) 1 )
została nam czwarta powłoka, ale to robimy już sposobem matematycznym, czyli dodajemy wszystko, a potem odejmyjemy to od liczby atomowej pierwiastka:
2+8+18+1=29
37-29=8
Czyli na 4 powłoce, jest 8 elektronów
A wszystkie powłoki wyglądają tak: • 2 ) 8 ) 18 ) 8 ) 1)
1) Sprawdzasz ile wynosi liczba atomowa danego pierwiastka.
2) Liczba to określa ilość protonów i elektronów (ale nie sumę!!!) w pierwiastku.
3) Na pierwszej powłoce elektronowej mogą się znajdować max. 2 elektrony
Na drugiej powłoce elektronowej może się znajdować max. 8 elektronów
Na trzeciej powłoce elektronowej może się znajdować max. 18 elektronów
4)Zapisujesz je w taki sposób: przykład dla chloru (ma 17 elektronów)
[2,8,7]