Question

Dziesięcio zdaniowe opowiadanie z partykułą nie - PROSZE NA JUTRO! :(

Answer 1

Od niemal dwóch godzin nie mogłam dodzwonić się do przyjaciółki. nieżadko nie odbierała telefonów, ale dziś nie przyszła na umówione spotkanie. nigdy wcześniej tak nie zrobiła. Zaczęłam się martwić, bo nawet nie chciałam sobie wyobrażać, że mogła jej się coś stać. niezwłocznie poszłam do jej domu, który był niedaleko od mojego. niestety nikogo nie zastałam w środku. nie podobało mi się to coraz bardziej. na szczęście wkrótce dostam sms, w którym powiadomiła mnie, że wcześniej była w centrum handlowym i zablokowały się drzwi w łazience. nie było nikogo w pobliżu przez niekrótki czas, a ona nie wzięła telefonu z domu. do dziś nie możemy zapomnieć o tej sytuacji i często się z niej śmiejemy.

mam nadzięję, że pomogłam, liczę na naj :D