Dokończ według własnego pomysłu poniższe opowiadanie (min. 6 zdań). Używaj jak najwięcej wyrazów z "rz", "ż" oraz "ó" i "u"
Kiedy dżokej spotkał dżentelmena w kambodżańskiej dżungli ..........
Perliczkowoo
Przeskoczył drzewo i popatrzył na bogato ubranego mężczyznę.Doszło między nimi do sprzeczki,ponieważ oboje uważali siebie za najlepszych.Dżokej rzucił wyzwanie jazdy konnej,a dżentelmen schludności.W końcu postanowili wykazać się w dziedzinie,w której będą mieli równe szanse,czyli w pływaniu.Ciągle kłócili się o pierwsze miejsce,więc potrzebowali sędziego.Zwołali więc małpy,które nie znały się na tej sztuce i nie potrafiły ogłosić poprawnego werdyktu.Zmęczeni mężczyźni w końcu dali sobie spokój i uczynili siebie królami dżungli .
Hehehe xD
0 votes Thanks 0
madka22
Kiedy dżokej spotkał dżentelmena w kambodżańskiej dżungli wybauszył oczy i wyrzucił z siebie różne słowa.Mówił dużo,a pożytecznym była w tym momencie cisza.Ta nieubłaganie nie nadchodziła.Każda minuta była coraz większym zagrożeniem.Może dla życia,może dla umysłu dżentelmena.Ostatecznie ów napięcie zakończyło się,gdy dżokej wyjął bażanta z dziurawej kieszeni.
0 votes Thanks 0
maniu00000
Kiedy dżokej spotkał dżentelmena w kambodżańskiej dżungli,zaczął uciekać w kierunku morza. Dżentelmen zaczął gonić dżokeja, gdy nagle upadł twarzą w kałużę błota,ponieważ zachaczył o korzeń.Dżokej zatrzymał się,aby zobaczyć czy dżentelmenowi się nic nie stało,po czym znów zaczął uciekać. Dżentelmen wstał i wyciągnął broń.Zaczął gonic dżokeja,który właśnie wskakiwał do morza pełnego drapieżników.Dżentelmen wskoczył za dżokejem do wody po czym pożarł go żarłacz biały.
Hehehe xD
=)