po ukąszeniu przez żmiję Mały Książe umarł. Jednak otworzył oczy już na swojej planecie, lecz z obawą czy zobaczy Różę...
a) wersja wesoła
Jednak ona byla. Uśmiechnęła się do niego tak jak ona jedna tylko potrafiła. W długiej rozmowie mówili o swoich uczuciach. Przepraszali się nawzajem. W końcu uśmiechnęli się i postanowili, że już na zawsze będą razem, bo ich miłość jest niepowtarzalna.
b) wersja smutna
Zaczął się rozglądać. Nigdzie nie widział swojej ukochanej. Wstał i dopiero wtedy zobaczył Róże. Niestety umarła. Z tęsknoty za nim uschnęła. Koło niej leżał list, w którym napisała, że nie mogła dłużej bez niego żyć. Czuła się samotna. Mały Książe zapłakał. Czemu wcześniej nie dojrzał do tej miłości?
mam dwie wersje wesołą i smutną ;P
po ukąszeniu przez żmiję Mały Książe umarł. Jednak otworzył oczy już na swojej planecie, lecz z obawą czy zobaczy Różę...
a) wersja wesoła
Jednak ona byla. Uśmiechnęła się do niego tak jak ona jedna tylko potrafiła. W długiej rozmowie mówili o swoich uczuciach. Przepraszali się nawzajem. W końcu uśmiechnęli się i postanowili, że już na zawsze będą razem, bo ich miłość jest niepowtarzalna.
b) wersja smutna
Zaczął się rozglądać. Nigdzie nie widział swojej ukochanej. Wstał i dopiero wtedy zobaczył Róże. Niestety umarła. Z tęsknoty za nim uschnęła. Koło niej leżał list, w którym napisała, że nie mogła dłużej bez niego żyć. Czuła się samotna. Mały Książe zapłakał. Czemu wcześniej nie dojrzał do tej miłości?
mam nadziejkę że pomogłam ...
pozdrawiam ;)