Wynalezienie druku to duże mozliwości dla propagaorów idei, dlaczego? Ponieważ druk umożliwiał publikację (w średniowieczu) książek, w późniejszych epokach czasopism (rzadziej broszur) poglądów. W owych książkach były zawarte punkty danych idei, programów reformatorów. Książki trafiały do osób umiejących czytać (tych za dużo nie było w średniowieczu), ale wykształcone osoby, czytając publikacje mogły się utożsamiać z jakimiś ideami w nich zawartymi, przez co same były nosicielami tych poglądów i głosili je analfabetom, którzy najczęściej nie mieli swojego zdania, więc chłonęli te poglądy nie negując ich.
Wynalezienie druku to duże mozliwości dla propagaorów idei, dlaczego? Ponieważ druk umożliwiał publikację (w średniowieczu) książek, w późniejszych epokach czasopism (rzadziej broszur) poglądów. W owych książkach były zawarte punkty danych idei, programów reformatorów. Książki trafiały do osób umiejących czytać (tych za dużo nie było w średniowieczu), ale wykształcone osoby, czytając publikacje mogły się utożsamiać z jakimiś ideami w nich zawartymi, przez co same były nosicielami tych poglądów i głosili je analfabetom, którzy najczęściej nie mieli swojego zdania, więc chłonęli te poglądy nie negując ich.
Wynalezienie druku to duże mozliwości dla propagaorów idei, dlaczego? Ponieważ druk umożliwiał publikację (w średniowieczu) książek, w późniejszych epokach czasopism (rzadziej broszur) poglądów. W owych książkach były zawarte punkty danych idei, programów reformatorów. Książki trafiały do osób umiejących czytać (tych za dużo nie było w średniowieczu), ale wykształcone osoby, czytając publikacje mogły się utożsamiać z jakimiś ideami w nich zawartymi, przez co same były nosicielami tych poglądów i głosili je analfabetom, którzy najczęściej nie mieli swojego zdania, więc chłonęli te poglądy nie negując ich.
Wynalezienie druku to duże mozliwości dla propagaorów idei, dlaczego? Ponieważ druk umożliwiał publikację (w średniowieczu) książek, w późniejszych epokach czasopism (rzadziej broszur) poglądów. W owych książkach były zawarte punkty danych idei, programów reformatorów. Książki trafiały do osób umiejących czytać (tych za dużo nie było w średniowieczu), ale wykształcone osoby, czytając publikacje mogły się utożsamiać z jakimiś ideami w nich zawartymi, przez co same były nosicielami tych poglądów i głosili je analfabetom, którzy najczęściej nie mieli swojego zdania, więc chłonęli te poglądy nie negując ich.