1.Opakowanie to część prezentu, dlatego warto postarać się, aby było estetyczne i ciekawe. Najpiękniejszy prezent zawinięty w foliową torebkę wiele traci na urodzie. Wręczenie go może zostać odebrane jako lekceważenie. Za to nawet skromny breloczek ułożony na warstwach kolorowej bibułki, wyściełających efektowne pudełeczko staje się ekskluzywnym podarunkiem. Osoby oszczędne mówią, że nie będą wydawać pieniędzy na ozdobny papier i wstążki, bo to za dużo kosztuje. Mają rację. Mogą jednak poszukać sklepu, w którym obsługa za darmo elegancko pakuje zakupione przedmioty: przed Świętami Bożego Narodzenia to popularna usługa, traktowana jako sposób przyciągania klientów. Poza tym można opakowanie uszyć ze skrawków tkanin, wydziergać na drutach, a nawet ulepić z masy solnej!
2.Prezenty wcale nie muszą być kosztowne. Liczą się intencje i to, czy naprawdę myślisz o osobie, którą zamierzasz obdarować.
Niemal w każdym mieście funkcjonują sklepy typu „Wszystko po 5 złotych”. Idąc tym tropem, ustal w domu lub wśród przyjaciół maksymalną cenę prezentu – dzięki temu nikt nie poczuje się niezręcznie, a dodatkowych przyjemności dostarczą poszukiwania czegoś ciekawego za odpowiednią cenę.
3.Możesz także umówić się z najbliższymi, że w tym roku położycie pod choinką tylko własnoręcznie wykonane prezenty. Wprawdzie realizacja będzie od was wymagała czasu, ale za to włożycie w nią serce. Możliwości jest mnóstwo: butelka domowej nalewki, szal zrobiony na drutach, zeszycik wypełniony przepisami na ciasteczka i do tego pudełko ciasteczek, oprawione w ramkę zdjęcie ze wspólnych wakacji, słoik powideł albo wyjątkowych konfitur, torba suszonych prawdziwków, album rodzinnych fotografii, haftowana serwetka.
4.Najprzyjemniej i najłatwiej obdarowuje się kolekcjonerów. Jeśli ktoś bliski zbiera porcelanowe słonie, naparstki albo dzwoneczki, ucieszy go każdy nowy egzemplarz.
Za pomocą prezentów można również zapoczątkować i tworzyć kolekcję albo przynajmniej tradycję, z którą odtąd będziesz kojarzona. Wystarczy, że przy każdej prezentowej okazji podarujesz komuś filiżankę (za każdym razem inną), podobiznę anioła lub miniaturowy flakonik. Pamiętaj jednak, że kładąc pod choinką popularne kosmetyki, skarpetki, alkohol albo słodycze, nie tworzysz żadnej tradycji, tylko zwyczajnie idziesz na łatwiznę. Kupując książki i płyty, upewnij się, czy trafiasz w gust osoby, którą chcesz obdarować.
Wielbicielowi herbaty podaruj stugramową torebkę ekskluzywnego gatunku, kupionego w sklepie specjalistycznym, ale nie pudełko (choćby ozdobne) torebek ekspresowej. Jeśli już zupełnie zawiedzie cię fantazja, a wiesz, że ktoś uwielbia określony rodzaj żelek czy batoników (a nie odchudza się!), kup mu ich furę, kilkadziesiąt – tyle, na ile cię tylko stać.
5.Chociaż lubisz uszczęśliwiać innych i dawanie sprawia ci większą przyjemność niż branie, pamiętaj zawsze o tym, komu ma sprawić radość twój podarunek: tobie czy obdarowanemu? Nie kupuj komuś prezentów, jakie ty chciałabyś dostać. Kiedy nie wiesz, co podarować, nie wydawaj pieniędzy na żaden „kosztowny drobiazg”, tylko przeprowadź dyskretne śledztwo. Kieliszki do szampana nie przydadzą się komuś, kto nie pije alkoholu, a najpiękniejszy komplet szachów nie uszczęśliwi szachisty, który ma już cztery podobne. Zanim zrobisz zakupy, zrób wywiad, ale nie wypytuj zbyt ostentacyjnie. Nawet spełniając czyjeś oczekiwania, warto zadbać o element niespodzianki. Pamiętasz swoje dziecięce listy do Świętego Mikołaja? Dobrze wiedząc, o co w nich prosiłaś, i tak z radosnym podnieceniem rozwijałaś później wstążki i szeleszczące warstwy papieru. Dorośli zasługują na tę samą przyjemność.
Przyjmowanie:
1.Kiedy dostajesz prezent, rozpakuj go przy ofiarodawcy. Z niewiadomych przyczyn ta zasada, obowiązująca przez całe pokolenia, tu i ówdzie bywa wypierana przez odstawianie nieotwartych pudełek i torebek „na później”. Nic nie usprawiedliwia tak oczywistego afrontu. Ktoś, kto zadał sobie trud, aby wyszukać dla ciebie prezent, chciałby wiedzieć, że sprawił ci radość. Postaw się w jego sytuacji: przecież i ty nie lubisz, gdy prezenty, które wręczyłaś, lądują gdzieś na boku.
2.Oczywiście, może się zdarzyć, że rozpakowany przy ofiarodawcy prezent wcale ci się nie spodoba. Co wtedy zrobić? Przede wszystkim: ukryć rozczarowanie i podziękować. Ofiarodawca chciał ci przecież zrobić przyjemność – po prostu nie trafił w gust. W takiej sytuacji najgrzeczniej jest zrobić dobrą minę do złej gry, co jednak nie znaczy, że należy entuzjastycznie rozpływać się w pochwałach. Ofiarodawca mógłby odczytać je jako zachętę do czynienia podobnych prezentów w przyszłości.
Trochę długie ale n.p. tego można napisać krótszy :) Mam nadzieję, że pomogłam ^^
1. Należy wiedzieć jakie zainteresowania ma osoba, której chcemy coś podarować. Chłopiec, który lubi gry komputerowe i jednocześnie nie cierpi sportu na pewno nie będzie zadowolony z piłki.
2. Kiedy wiemy, co z pewnością ucieszyłoby obdarowanego, kupujemy dany prezent. Ważna jest tu jakość rzeczy. Bardziej przydatny będzie przedmiot, który będzie działał kilka miesięcy niż kilka dni.
3. Mając już kupiony prezent opakowujemy go w kolorowy papier, który sprawi, że podarunek będzie ładniej wyglądał gdy go komuś damy.
4. Obdarowując kogoś, należy pamiętać o szczerym uśmiechu oraz o nie zamarwianiu się o kosztach prezentu.
Przyjmowanie:
1. Przyjmując prezent należy pamiętać o podziękowaniu za niego oraz o uśmiechu.
2. Jeżeli osoba nalega, żeby otworzyć prezent później, to robimy tak, jak nam powiedziała. Natomiast w innych sytuacjach otwieramy paczkę przy obdarowującym.
3. Nawet jeśli prezent nam się nie podoba i nie będzie nam przydatny to ukrywamy rozczarowanie. Cieszymy się z podarku i nic nie wspominamy o tym, że prezent był nietrafiony.
Dawanie:
1.Opakowanie to część prezentu, dlatego warto postarać się, aby było estetyczne i ciekawe. Najpiękniejszy prezent zawinięty w foliową torebkę wiele traci na urodzie. Wręczenie go może zostać odebrane jako lekceważenie. Za to nawet skromny breloczek ułożony na warstwach kolorowej bibułki, wyściełających efektowne pudełeczko staje się ekskluzywnym podarunkiem. Osoby oszczędne mówią, że nie będą wydawać pieniędzy na ozdobny papier i wstążki, bo to za dużo kosztuje. Mają rację. Mogą jednak poszukać sklepu, w którym obsługa za darmo elegancko pakuje zakupione przedmioty: przed Świętami Bożego Narodzenia to popularna usługa, traktowana jako sposób przyciągania klientów. Poza tym można opakowanie uszyć ze skrawków tkanin, wydziergać na drutach, a nawet ulepić z masy solnej!
2.Prezenty wcale nie muszą być kosztowne. Liczą się intencje i to, czy naprawdę myślisz o osobie, którą zamierzasz obdarować.
Niemal w każdym mieście funkcjonują sklepy typu „Wszystko po 5 złotych”. Idąc tym tropem, ustal w domu lub wśród przyjaciół maksymalną cenę prezentu – dzięki temu nikt nie poczuje się niezręcznie, a dodatkowych przyjemności dostarczą poszukiwania czegoś ciekawego za odpowiednią cenę.
3.Możesz także umówić się z najbliższymi, że w tym roku położycie pod choinką tylko własnoręcznie wykonane prezenty. Wprawdzie realizacja będzie od was wymagała czasu, ale za to włożycie w nią serce. Możliwości jest mnóstwo: butelka domowej nalewki, szal zrobiony na drutach, zeszycik wypełniony przepisami na ciasteczka i do tego pudełko ciasteczek, oprawione w ramkę zdjęcie ze wspólnych wakacji, słoik powideł albo wyjątkowych konfitur, torba suszonych prawdziwków, album rodzinnych fotografii, haftowana serwetka.
4.Najprzyjemniej i najłatwiej obdarowuje się kolekcjonerów. Jeśli ktoś bliski zbiera porcelanowe słonie, naparstki albo dzwoneczki, ucieszy go każdy nowy egzemplarz.
Za pomocą prezentów można również zapoczątkować i tworzyć kolekcję albo przynajmniej tradycję, z którą odtąd będziesz kojarzona. Wystarczy, że przy każdej prezentowej okazji podarujesz komuś filiżankę (za każdym razem inną), podobiznę anioła lub miniaturowy flakonik. Pamiętaj jednak, że kładąc pod choinką popularne kosmetyki, skarpetki, alkohol albo słodycze, nie tworzysz żadnej tradycji, tylko zwyczajnie idziesz na łatwiznę. Kupując książki i płyty, upewnij się, czy trafiasz w gust osoby, którą chcesz obdarować.
Wielbicielowi herbaty podaruj stugramową torebkę ekskluzywnego gatunku, kupionego w sklepie specjalistycznym, ale nie pudełko (choćby ozdobne) torebek ekspresowej. Jeśli już zupełnie zawiedzie cię fantazja, a wiesz, że ktoś uwielbia określony rodzaj żelek czy batoników (a nie odchudza się!), kup mu ich furę, kilkadziesiąt – tyle, na ile cię tylko stać.
5.Chociaż lubisz uszczęśliwiać innych i dawanie sprawia ci większą przyjemność niż branie, pamiętaj zawsze o tym, komu ma sprawić radość twój podarunek: tobie czy obdarowanemu? Nie kupuj komuś prezentów, jakie ty chciałabyś dostać. Kiedy nie wiesz, co podarować, nie wydawaj pieniędzy na żaden „kosztowny drobiazg”, tylko przeprowadź dyskretne śledztwo. Kieliszki do szampana nie przydadzą się komuś, kto nie pije alkoholu, a najpiękniejszy komplet szachów nie uszczęśliwi szachisty, który ma już cztery podobne. Zanim zrobisz zakupy, zrób wywiad, ale nie wypytuj zbyt ostentacyjnie. Nawet spełniając czyjeś oczekiwania, warto zadbać o element niespodzianki. Pamiętasz swoje dziecięce listy do Świętego Mikołaja? Dobrze wiedząc, o co w nich prosiłaś, i tak z radosnym podnieceniem rozwijałaś później wstążki i szeleszczące warstwy papieru. Dorośli zasługują na tę samą przyjemność.
Przyjmowanie:
1.Kiedy dostajesz prezent, rozpakuj go przy ofiarodawcy. Z niewiadomych przyczyn ta zasada, obowiązująca przez całe pokolenia, tu i ówdzie bywa wypierana przez odstawianie nieotwartych pudełek i torebek „na później”. Nic nie usprawiedliwia tak oczywistego afrontu. Ktoś, kto zadał sobie trud, aby wyszukać dla ciebie prezent, chciałby wiedzieć, że sprawił ci radość. Postaw się w jego sytuacji: przecież i ty nie lubisz, gdy prezenty, które wręczyłaś, lądują gdzieś na boku.
2.Oczywiście, może się zdarzyć, że rozpakowany przy ofiarodawcy prezent wcale ci się nie spodoba. Co wtedy zrobić? Przede wszystkim: ukryć rozczarowanie i podziękować. Ofiarodawca chciał ci przecież zrobić przyjemność – po prostu nie trafił w gust. W takiej sytuacji najgrzeczniej jest zrobić dobrą minę do złej gry, co jednak nie znaczy, że należy entuzjastycznie rozpływać się w pochwałach. Ofiarodawca mógłby odczytać je jako zachętę do czynienia podobnych prezentów w przyszłości.
Trochę długie ale n.p. tego można napisać krótszy :) Mam nadzieję, że pomogłam ^^
Dawanie:
1. Należy wiedzieć jakie zainteresowania ma osoba, której chcemy coś podarować. Chłopiec, który lubi gry komputerowe i jednocześnie nie cierpi sportu na pewno nie będzie zadowolony z piłki.
2. Kiedy wiemy, co z pewnością ucieszyłoby obdarowanego, kupujemy dany prezent. Ważna jest tu jakość rzeczy. Bardziej przydatny będzie przedmiot, który będzie działał kilka miesięcy niż kilka dni.
3. Mając już kupiony prezent opakowujemy go w kolorowy papier, który sprawi, że podarunek będzie ładniej wyglądał gdy go komuś damy.
4. Obdarowując kogoś, należy pamiętać o szczerym uśmiechu oraz o nie zamarwianiu się o kosztach prezentu.
Przyjmowanie:
1. Przyjmując prezent należy pamiętać o podziękowaniu za niego oraz o uśmiechu.
2. Jeżeli osoba nalega, żeby otworzyć prezent później, to robimy tak, jak nam powiedziała. Natomiast w innych sytuacjach otwieramy paczkę przy obdarowującym.
3. Nawet jeśli prezent nam się nie podoba i nie będzie nam przydatny to ukrywamy rozczarowanie. Cieszymy się z podarku i nic nie wspominamy o tym, że prezent był nietrafiony.