Podmiotem lirycznym w wierszu jest matka, reprezentująca wszystkie polskie matki, którym wojna odebrała dzieci. Występują tu również zwroty podmiotu lirycznego typowe dla liryki inwokacyjnej.Autor stylizuje swój monolog na matczyną kołysankę. Typowe dla kołysanki w tym utworze są: - melodyjność tekstu, -intonacja, - spokojny falujący rytm wiersza o rzewnym i łagodnym nastroju, - częste powtórzenia i paralele - powodują, że tekst jest monotonny jak śpiewana dziecku kołysanka. Śledząc powoli strofy, dostrzegamy, iż linia melodyczna wiersza nie jest jednolita. Pierwsze dwa wersy mają budowę: 8+7; 8+7,ale w dwóch kolejnych obserwujemy zjawisko skracania liczby sylab (8+6; 8+6) i wprowadzania męskich, twardo brzmiących rymów. Rym jest ważnym elementem ekspresji - stąd mamy trzy czterowersowe strofy o rymach nieregularnych. Za pomocą takich zabiegów Baczyński wprowadza do kołysanki mocne, brutalne akcenty. Spokojny nastrój kołysanki burzy ostrymi, twardymi i brutalnymi jak życie żołnierskie słowami: pożoga, śmierć, krew, trwoga, wisielec. Czyta się go jak płacz, lament. Kontrast widzimy również w zestawieniu losu chłopca polskiego podczas wojny z oczekiwaniami matki.
Podmiotem lirycznym w wierszu jest matka, reprezentująca wszystkie polskie matki, którym wojna odebrała dzieci. Występują tu również zwroty podmiotu lirycznego typowe dla liryki inwokacyjnej.Autor stylizuje swój monolog na matczyną kołysankę. Typowe dla kołysanki w tym utworze są:
- melodyjność tekstu,
-intonacja,
- spokojny falujący rytm wiersza o rzewnym i łagodnym nastroju,
- częste powtórzenia i paralele - powodują, że tekst jest monotonny jak śpiewana dziecku kołysanka. Śledząc powoli strofy, dostrzegamy, iż linia melodyczna wiersza nie jest jednolita. Pierwsze dwa wersy mają budowę: 8+7; 8+7,ale w dwóch kolejnych obserwujemy zjawisko skracania liczby sylab (8+6; 8+6) i wprowadzania męskich, twardo brzmiących rymów. Rym jest ważnym elementem ekspresji - stąd mamy trzy czterowersowe strofy o rymach nieregularnych. Za pomocą takich zabiegów Baczyński wprowadza do kołysanki mocne, brutalne akcenty. Spokojny nastrój kołysanki burzy ostrymi, twardymi i brutalnymi jak życie żołnierskie słowami: pożoga, śmierć, krew, trwoga, wisielec. Czyta się go jak płacz, lament. Kontrast widzimy również w zestawieniu losu chłopca polskiego podczas wojny z oczekiwaniami matki.